„Kończy się era dominacji rosyjskiej w sferze gazu; dzisiaj rozpoczynamy nową epokę – suwerenności energetycznej, wolności energetycznej i zwiększonego bezpieczeństwa” – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas uroczystości otwarcia gazociągu Baltic Pipe w Budnie k. Goleniowa (Zachodniopomorskie).
„Dziś możemy to rzec z pełnym przekonaniem – kończy się era dominacji rosyjskiej w sferze gazu. Era, która była znaczona szantażem, groźbami, wymuszeniami” – mówił szef polskiego rządu. Jak dodał, dzisiaj rozpoczynamy nową epokę.
„Epokę suwerenności energetycznej, wolności energetycznej i zwiększonego bezpieczeństwa – energetycznego, ale także bezpieczeństwa w szerszym rozumieniu tego słowa” – mówił premier Morawiecki.
Podczas uroczystości otwarcia gazociągu Baltic Pipe obecny był również prezydent Polski Andrzej Duda. Mówił on m.in., że ten projekt „przez dziesięciolecia był polskim marzeniem”. Podkreślał, że inwestycja ta pozwoli na dywersyfikację dostaw gazu do Polski, wzmocni suwerenność naszego kraju i uniezależni nas od dostaw z Rosji.
„Trudno się wzruszać nad fragmentami instalacji gazowej, ale proszę mi wierzyć, to jest naprawdę wzruszający dla mnie moment” – oświadczył Andrzej Duda.
„To wielki dzień dla Polski, dla Danii, dla Norwegii, dla całej Unii Europejskiej, to wielki dzień dla naszej części Europy budowania bezpieczeństwa, spokoju i wzmacniania suwerenności” – powiedział prezydent.
Dziękował wszystkim zaangażowanym w powstanie Baltic Pipe, a także podziękował wszystkim gościom za obecność na wtorkowej uroczystości.
Prezydent przypomniał, że w 2016 roku ruszyły prace koncepcyjne, przygotowawcze dotyczące gazociągu. Jak wskazywał, „mało kto spodziewał się, że uda się tę inwestycję zakończyć w terminie”. „Nie trzeba tu głośno nikomu mówić, jak wielu ta inwestycja miała potencjalnych przeciwników” – dodał Duda.
„Mówiłem w 2020 roku, że trzeba uczynić wszystko, by na 1 października (2022 roku) ten gazociąg był gotowy i mógł zacząć dostarczać gaz, i tak się dzieje” – zaznaczył Duda. Jak mówił, „może nie od samego początku będzie mógł działać z pełną mocą, może nie będzie w całości zapełniony – to skomplikowane, związane z różnymi procedurami, przepisami, także i europejskimi – ale będzie dostarczał gaz dla Polski w obecnej, bardzo trudnej sytuacji”.
Gazociąg Baltic Pipe ma tworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Jego uruchomienie zaplanowano na 1 października 2022 r. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System.