Najnowsze wiadomości z kraju

Francja będzie chciała unijnych sankcji dla Polski i Węgier? “Zmiany w tych krajach budzą obawy Paryża”

“Zmiany w polskim prawie wyborczym budzą obawy Paryża wobec dalszego rozwoju sytuacji w Polsce” – pisze niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Według relacji gazety, francuskie ministerstwo spraw zagranicznych będzie domagało się nałożenia na Polskę oraz Węgry unijnych sankcji z powodu “ograniczenia praw obywatelskich” wdrożonych w czasie walki z pandemią koronawirusa.

Według “FAZ”, Polska oraz Węgry znalazły się na celowniku francuskich władz, które “nie zamierzają dalej tolerować ograniczania podstawowych swobód obywatelskich w tych krajach, poprzez wykorzystanie sytuacji związanej z pandemią koronawirusa”. Gazeta straszy także przed unijnymi sankcjami, o które ma zabiegać m.in. szef francuskiej dyplomacji Yves Le Drian. ” Kwestia ta zostanie poruszona w odpowiednim czasie” – stwierdził niedawno polityk na łamach “Le Monde”.

Niemiecka gazeta uważa, że pandemia koronawirusa całkowicie zniweczyła plany Emmanuela Macrona dotyczące ocieplenia stosunków z Polską oraz Węgrami. Dowodem na to ma być m.in. fakt związany z brakiem polskich żołnierzy podczas oficjalnej parady wojska z okazji 14 lipca czy też stojące pod znakiem zapytania spotkanie Trójkąta Weimarskiego z udziałem Andrzeja Dudy, Emmanuela Macrona i Angeli Merkel.

Szczególnie rażąca dla Paryża, zdaniem “FAZ”, miała być decyzja węgierskich władz o wprowadzeniu stanu zagrożenia, który zezwala na rządzenie premierowi Victorowi Orbanowi za pomocą dekretów. Tymczasem francuski prezydent miał zrezygnować z podobnego rozwiązania, a tamtejszy parlament zdecydował się na przyjęcie ustawy o stanie zagrożenia epidemicznego. Zezwala ona na ograniczanie swobód obywatelskich w imię “ochrony” przed zarazą.

Pomimo, iż restrykcje oraz ograniczanie praw obywatelskich mają obecnie miejsce w całej Europie, a ich celem jest zwalczanie rozprzestrzenia się zarazy, francuski szef dyplomacji jedynie w Polsce i na Węgrzech uważa “zagrożenie dla europejskiej wspólnoty wartości”. Ten sam polityk rok temu zasłynął ze stwierdzenia, iż “każde państwo członkowskie UE ma prawo wybrać takich przywódców, jakich chce, ale nie takich, którzy nie pasują do wizji UE”.

Źródło: NCzas Autor: JD
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij