“Football Leaks”:FIFA zamieszany w potężny skandal z udziałem dwóch klubów. W Europie szykuje się piłkarska rewolucja

“Der Spiegel” publikuje najnowsze fakty od “Football Leaks”. Zgodnie z nimi największe kluby w Europie dogadały się w sprawie utworzenia rozgrywek SuperLigi, która miałaby zastąpić Ligę Mistrzów. Dodatkowo magazyn ujawnia aferę w siedzibie FIFA i UEFA, za którą miał stać sam prezydent FIFA Gianni Infantino.

Choć obecnie możemy cieszyć się rozgrywkami Ligi Mistrzów, już od 2021 roku elitarny i kultowy turniej europejskich drużyn może zostać zastąpiony nową formułą. Zmonopolizowaną przez największe kluby w Europie. SuperLiga jest pomysłem utworzenia ligi składającej się z 16 najlepszych drużyn w całej Europie, które wystąpią ze swoich federacji i staną do walki między sobą. Na chwilę obecną zgodnie z planami miejsce  w niej ma zapewnione 11 członków, którzy dodatkowo, niezależnie od zajętego miejsca, nie mogliby spaść. Tymi ekipami są FC Barcelona, Real Madryt, Manchester City, Manchester United, Arsenal Londyn, FC Liverpool, Chelsea Londyn, Bayern Monachium, PSG, Juventus Turyn i AC Milan. Prawo do gościnnego udziału mają Atletico Madryt, Borussia Dortmund, Inter Mediolan, Atletico Madryt oraz Olympique Marsylia.

Choć projekt powstawał w głowach prezesów poszczególnych klubów od wielu lat, największy swój udział w rozmowach i realizacją planu miał  Karla-Heinz Rummenigge, właściciel Bayernu Monachium. Bawarczycy, uchodzący za przywiązanych do tradycji, od lat analizują międzynarodowe przepisy, które umożliwiłyby im na wystąpienie z Ligi Mistrzów UEFA oraz rodzimej Bundesligi. Co więcej analizowane są także mające zakazać zawodnikom najlepszych klubów opuszczanie klubów, aby wziąć udział w rozgrywkach narodowych.

To nie koniec rewelacji podawanych przez niemiecką gazetę. Gianni Infantino, znany internautom jako osoba odpowiedzialna w UEFA za losowania w odpowiednich rozgrywkach, obecnie szef FIFA, miał przykrywać sporą aferę w międzynarodowej piłkarskiej federacji. Chodzi o sprawę Manchesteru City oraz PSG, które regularnie łamały zasadę Finansowego Fair Play dotyczącej wielomilionowych transferów. Zarówno mistrz Francji, jak i Anglii, mocno zawyżali umowy sponsorskie.

–Realna wartość kontraktów podpisanych na 200 milionów euro rocznie wynosiła od trzech do pięciu milionów. Była więc nawet 60 razy mniejsza –informuje “Der Spiegel”, który wyjaśnia, iż właściciele PSG mogli pompować pieniądze do klubu z własnych środków.

Dzięki tym praktykom paryskiemu klubowi udało się pozyskać, za rekordowe pieniądze, Neymara z Barcelony (200 mln euro) czy Kyliana Mbappe z AS Monaco (180 mln). Manchester City działał w podobny sposób, tyle że na mniejszą skalę. Wszystko to działo się przy wiedzy najważniejszych działaczy w FIFA z Infantino na czele, którzy przymykali oko na podobne sytuacje.