Firma z Opola sprowadziła rzeźbę z zęba kaszalota. Jest śledztwo

Opolski Urząd Celno-Skarbowy prowadzi postępowanie w sprawie figurki z zęba kaszalota. Sprowadził ją bez wymaganych zezwoleń jeden z przedsiębiorców – poinformowała Izba Administracji Skarbowej w Opolu. Za złamanie przepisów grożą mu surowe kary.

Postępowanie dotyczy rzeźby wykonanej z zęba kaszalota, zagrożonego wyginięciem ssaka morskiego, którą do Polski sprowadziła firma z woj. opolskiego.

“Przywóz okazów roślin i zwierząt należących do gatunków chronionych jest możliwy tylko na podstawie wydanych wcześniej odpowiednich zezwoleń i świadectw wymaganych przez CITES (Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięcie – PAP). Przedsiębiorca nie dopełnił formalności związanych z legalnym wprowadzeniem figurki z kaszalota na terytorium Polski” – przekazała Izba Administracji Skarbowej w Opolu.

Krajowa Administracja Skarbowa przypomina, że przywóz takich okazów oraz przedmiotów z nich wykonanych bez wymaganych dokumentów jest złamaniem przepisów o ochronie przyrody, za co mogą grozić sankcję karne. Za nielegalny przywóz przedmiotów objętych ochroną grożą kary od grzywny do pięciu lat pozbawienia wolności.

Dokumenty zezwolenia i świadectwa potwierdzające legalność pochodzenia przewożonych przez granicę państwa roślin i zwierząt należących do gatunków chronionych ze względu na zagrożenie wyginięciem, a także ich rozpoznawalnych części i produktów pochodnych wydawane są przez właściwe organy administracyjne państw, z których okazy są wywożone lub przywożone. W Polsce jest to Ministerstwo Klimatu i Środowiska (Departament Ochrony Przyrody).