Niemieccy piłkarze, którzy są na zgrupowaniu przed rozpoczynającymi się 11 czerwca mistrzostwami Europy, nie będą szczepieni przeciwko COVID-19 – poinformował lekarz reprezentacji Tim Meyer. Powodem są ewentualne skutki uboczne, które mogą mieć wpływ na ich dyspozycję.
Część kadry jest już po pierwszej dawce, ale w związku ze zbliżającym się turniejem, nie będą szczepieni po raz drugi.
“Nie przewidujemy przeprowadzania żadnych szczepień w trakcie zgrupowania w Seefeld lub turnieju. Żaden z 26 piłkarzy powołanych przez selekcjonera Joachima Loewa nie przyjął dwóch dawek, niektórzy mają podaną jedną, ale teraz nie będą mogli otrzymać kolejnej” – powiedział Meyer i dodał: “Nie chcemy, by którykolwiek z zawodników miał jakieś skutki uboczne, które mogłyby wpłynąć na jego dyspozycję sportową”.
Szczepionkę przyjmą lub już przyjęli członkowie sztabu. “Sytuacja pandemiczna w Europie w ostatnich tygodniach znacznie się polepszyła, a to znacznie zmniejsza ryzyko zakażenia” – ocenił Meyer.
Niemiecka kadra ma zakaz opuszczania ośrodka, w którym się znajduje i do minimum jest ograniczony kontakt z osobami z zewnątrz.
Mistrzostwa Europy rozpoczną się 11 czerwca i potrwają do 11 lipca. Niemcy grają w grupie F razem z Węgrami, Portugalią i Francją.
We wtorek jednodawkową szczepionkę przyjęło 19 zawodników polskiej reprezentacji, z Robertem Lewandowskim na czele, którzy przebywają na zgrupowaniu w Opalenicy.(PAP)