Eksplozja w kamienicy w Kędzierzynie-Koźlu. Pod gruzami mogą być ludzie

Wczoraj wieczorem nastąpił wybuch, najprawdopodobniej gazu, w jednej z kamienic w Kędzierzynie Koźlu. Strażakom udało się opanować pożar dopiero nad ranem i obecnie przygotowują się do poszukiwań ofiar.

Eksplozja miała miejsce kwadrans po siódmej wieczór na drugim piętrze jednej ze starych kamienic w pobliżu Rynku. Drewniana konstrukcja dachu i wnętrze budynku błyskawicznie stanęło w płomieniach. Strażacy opanowali pożar dopiero ok. 1 rano i ugasili go dwie godziny później.

W akcji gaśniczej brało udział około 100 strażaków, także z wyspecjalizowanych jednostek ratowniczych z Brzegu , Grodkowa i Jastrzębia Zdroju.

Przypadkowym świadkom eksplozji udało się wyciągnąć z budynku starszą kobietę a strażacy ewakuowali z niego ciężko rannego mężczyznę. Po rozmowach z okolicznymi mieszkańcami strażacy doszli do wniosku, że w rumowisku mogą znajdować się jeszcze co najmniej dwie osoby.

Akcję ratowniczą utrudnia jednak fakt, że po eksplozji i pożarze budynek grozi zawaleniem. Obecnie trwa jego umacnianie przy pomocy stempli i drewnianych belek, dopiero po zakończeniu tych czynności strażacy będą mogli wejść do środka aby szukać ofiar.

Na razie nie wiadomo co spowodowało eksplozję. Strażacy podejrzewają awarię instalacji gazowej ale na oficjalne potwierdzenie tej tezy przyjdzie poczekać do zakończenia śledztwa.