Najnowsze wiadomości ze świata

Dziesiątki ofiar pożaru w fabryce zapałek

W indonezyjskiej prowincji Północna Sumatra doszło do tragicznego w skutkach pożaru w małej fabryce zapałek. Nie żyje co najmniej 30 osób, w tym trójka dzieci.

Pożar wybuchł w połowie dnia w małej nielegalnej fabryce, która była umieszczona w zwykłym domu mieszkalnym w mieście Binjai. Słup dymu był widoczny z wielu kilometrów.

Ratownicy jak na razie doliczyli się 30 ofiar, ich ilość może jednak wzrosnąć. Znalazła się wśród nich trójka dzieci. Najprawdopodobniej nie były tam zatrudnione a po prostu przyszły z rodzicami do pracy.

Na razie nie wiadomo co spowodowało pożar. Świadkowie słyszeli eksplozję tuż przed zauważeniem płomieni. Według lokalnej policji przyczyną mogła być eksplozja butli z gazem, ale na razie śledztwo dopiero się zaczyna.
Na razie nie wiadomo ilu pracownikom udało się uciec, źródła znacznie różnią się od siebie. Rodziny ofiar dokonują teraz identyfikacji zwłok swoich bliskich, ale z powodu stanu ciał nie jest to łatwe.

Tego typu wypadki nie są w Indonezji niczym niezwykłym. Nielegalne fabryki często nie spełniają bowiem żadnych standardów bezpieczeństwa. W 2017 roku co najmniej 46 pracowników straciło życie w pożarze nielegalnej fabryki fajerwerków w Dżakarcie.

Źródło: Reuters Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij