Dziennikarze twierdzą, że chińscy komuniści ukrywali prawdę o koronawirusie

Oficjalnie pierwszy przypadek koronawirusa zdiagnozowano w Chinach ósmego grudnia. Raport do którego dotarli dziennikarze sugeruje jednak, że chińscy komuniści wiedzieli o nim wcześniej.

Światowe media po raz pierwszy zaczęły pisać o nowym koronawirusie w styczniu. Wtedy oczywiście nikt jeszcze nie wiedział, że to koronawirus, donoszono za to o „tajemniczej chorobie z Wuhan”. Według WHO pierwszy przypadek COVID-19 potwierdzono w Chinach 8 grudnia. WHO opiera się na informacjach otrzymanych od władz państwowych i szybko pojawiły się informacje o tym, że data ta jest niepoprawna. Opublikowany przez prestiżowy magazyn medyczny Lancet raport chińskich doktorów sugerował, że pierwsza znana infekcja miała miejsce 1 grudnia.

Teraz okazuje się, że być może była jeszcze wcześniej. Dziennikarzom South China Morning Post udało się dotrzeć do raportu rządowego który stwierdza, że pierwszy przypadek koronawirusa został zdiagnozowany już 17 listopada u 55-letniego mieszkańca prowincji Hubei, gdzie znajduje się miasto Wuhan.

Na razie nie wiadomo czy ten mężczyzna był „pacjentem zero”, jak nazywa się pierwszą osobę u której zdiagnozowano chorobę zakaźną. Po nim jednak nastąpiły kolejne zakażenia. Po 17 listopada codziennie odkrywano od 1 do 5 nowych przypadków u do połowy grudnia było ich już 27. Pięć dni później ta liczba wzrosła do 60.

Z raportu wynika również, że już 27 grudnia rząd Chin został poinformowany o tym, że tajemnicza choroba przypominająca zapalenie płuc to tak naprawdę nowy koronawirus. Miał im o tym powiedzieć lekarz Zhag Jixian ze Szpitala Zintegrowanej Medycyny Chińskiej i Zachodniej Prowincji Hubei. Cztery dni później liczba zarażonych sięgnęła już 381 osób.

Na razie nie ma możliwości weryfikacji tego, czy raport o którym donosi SCMP jest autentyczny. Jednak podczas epidemii SARS w 2003 roku rząd Chin był powszechnie oskarżany o próby ukrywania faktycznej skali zagrożenia, co zdaniem wielu komentatorów każe podejrzewać, że tym razem też nie są do końca szczerzy.

Jeżeli informacje SCMP są prawdziwe, to może mieć to kluczowe znaczenie w walce z koronawirusem. Ustalenie przebiegu epidemii na samym jej początku może bowiem znacznie pomóc w zrozumieniu natury zagrożenia i ułatwić naukowcom opracowanie przeciwdziałania.

Według oficjalnych danych rządowych aż 81 tysięcy Chińczyków zaraziło się koronawirusem a ok. 61 tysięcy zdążyło już wyzdrowieć. W coraz powszechniejszej na zachodzie opinii te dane mogą być jednak zaniżone.