Dziennikarz Cezary Łazarewicz stanął w obronie Tomasza Lisa. Spotkało się to ze zdecydowaną reakcją internautów.
Jak informowaliśmy wczoraj, portal Wirtualna Polska ujawnił dokumenty prokuratury dotyczące śledztwa ws. Tomasza Lisa. Śledztwo dotyczyło możliwego naruszania nietykalności cielesnej pracownic i oskarżeń o mobbing. Śledztwo zostało ostatecznie umorzone, ale w opublikowanych przez portal dokumentach znalazły się szokujące zeznania o tym, jak zachowywał się Lis.
Tak Tomasz Lis miał traktować kobiety. Portal dotarł do szokujących dokumentów
O sprawie zrobiło się bardzo głośno, oburzyła wielu Polaków. W obronie Lisa postanowił stanąć Łazarewicz – dziennikarz związany w przeszłości m.in. z Polityką, Wprost i Newsweekiem, nominowany w 2012 roku do „nagrody” Hieny Roku przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. „Krótko tam byłem ale wszystko mogę potwierdzić: Lis trzymał czasem nogi na biurku, ale my także” – napisał na Twitterze – „I używał brzydkich słów, ale to nie było L’Osservatore Romanoopowiadał sprośne dowcipy, ale bardzo śmieszne. Niech pierwszy rzuci kamieniem , kto się z nich nie śmiał”.
Krótko tam byłem ale wszystko mogę potwierdzić: Lis trzymał czasem nogi na biurku, ale my także.
I używał brzydkich słów, ale to nie było L’Osservatore Romano .
I opowiadał sprośne dowcipy, ale bardzo śmieszne. Niech pierwszy rzuci kamieniem , kto się z nich nie śmiał.— Cezary Łazarewicz (@clazarewicz) May 22, 2024
Takie strywializowanie tej sprawy nie spodobało się internautom.
Ale sprawa nie dotyczyła trzymania nóg na biurku.
Uważa pan, że wkładanie rąk komuś do spodni też jest ok? Próby dotykania i całowania też?
— Paulina Matysiak 🇵🇱🇺🇦 (@PolaMatysiak) May 22, 2024
Wujek Janusz to lubi pic.twitter.com/axroSPcg33
— olasem (@olasempruch) May 22, 2024
Co za obleśny wpis. To nie może być wpis na serio. Żałosne
— Tomasz Janusz (@TomaszJanusz) May 22, 2024
Ten wpis to jest typowa mentalność pijanego wujasa z wesela, dla którego molestowanie to forma komplementu i baba powinna się cieszyć, że w ogóle jakiś chłop jest zainteresowany. Taka wasza mentalność, stare dziady.
— Blanka Aleksowska (@BAleksowska) May 22, 2024
Czyli Tomasz Lis jest prymitywnym chamem, który wykorzystywał swoją pozycję do gnębienia psychicznego i fizycznego pracowników, a kobiety traktował jak towar?
Jednocześnie to wasze towarzystwo wzajemnej adoracji uważa się za lepsze od polskiego plebsu. Fantastycznie.— Uśmiechnięty Krecik Biblioteczny Official (@BiblioUkasz2) May 22, 2024
Ale co to ma do rzeczy?
Nie został oskarżony o trzymanie nóg na stole, tylko o wkładanie łap w majtki koleżanek.
Miał Pan okazję milczeć.— Dorota Spyrka (@dorota_spyrka) May 22, 2024