Premier Mateusz Morawiecki poprosił o zaprzestanie ataków na syna byłej premier Beaty Szydło. W odpowiedzi prezydent Gdańska zarzuciła mu hipokryzję.
Jakiś czas temu wyszło na jaw, że syn Beaty Szydło Tymoteusz po dwóch latach kapłaństwa został przeniesiony do nowej parafii w Oświęcimiu. Miał w niej zacząć odprawiać mszę we wrześniu, ale wcześniej poprosił o bezterminowy urlop.
W sieci, zwłaszcza po umownej stronie opozycji, zawrzało od plotek. Internauci sugerowali, że ks. Tymoteusz całkowicie zrezygnował z kapłaństwa i że wkrótce zostanie ojcem. Niektórzy sugerowali nawet pedofilię – pojawiły się „informacje”, że zapłodnił niepełnoletnią dziewczynę. Część mediów podjęła ten temat.
Działalność mediów sprawiła, że głos zabrał jego adwokat, Maciej Zaborowski. „Całkowicie nieprawdziwe oraz zniesławiające są pojawiające się ostatnio w przestrzeni publicznej plotki dotyczące rzekomej przyczyny urlopu księdza Tymoteusza Szydło. W szczególności całkowicie nieprawdziwa jest informacja, że ksiądz Tymoteusz został ojcem” – napisał – „Dodać należy, że powód urlopu ma charakter prywatny i nie będzie komentowany publicznie. Wyrażamy głęboką nadzieję, że zostanie to uszanowane”. Ogłosił również, że osoby dalej rozpowszechniające tego fake-newsa muszą się liczyć z procesami sądowymi.
Do sprawy na Twitterze odniósł się premier Mateusz Morawiecki. „Ataki na Beatę Szydło i jej najbliższych są haniebne i absolutnie niedopuszczalne. Rodzina jest i pozostanie w Polsce świętością” – napisał – „Dlatego wykorzystywanie jej do walki politycznej budzi odrazę. Wierzę, że autorzy tych fake newsów i manipulacji poniosą konsekwencję”.
Ataki na @BeataSzydlo i jej najbliższych są haniebne i absolutnie niedopuszczalne. Rodzina jest i pozostanie w Polsce świętością. Dlatego wykorzystywanie jej do walki politycznej budzi odrazę. Wierzę, że autorzy tych fake-newsów i manipulacji poniosą konsekwencje.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) October 22, 2019
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz postanowiła zareagować. „Panie Premierze Morawiecki, cieszę się, że od dziś każda polska rodzina jest świętością dla Pana, Pana formacji politycznej i podległych Wam mediów” – napisała – „Dziękuję w imieniu rodzin Magdy Adamowicz, Adama Bodnara, Krzysztofa Brejzy, Rzeplińskich, Donalda Tuska i wielu innych”.
Panie Premierze @MorawieckiM cieszę się, że od dziś każda polska rodzina jest świętością dla Pana, Pana formacji politycznej i podległych Wam mediów. Dziękuję w imieniu rodzin @Adamowicz_Magda @Adbodnar @KrzysztofBrejza Rzeplińskich, @donaldtusk swoim własnym i wielu innych! https://t.co/1GGhibjr2e
— Aleksandra Dulkiewicz (@Dulkiewicz_A) October 22, 2019
Internauci szybko uświadomili ją dlaczego się myli:
A przejdzie Pani przez gardło, że to GW atakowała Adamowicza i jego rodzinę? Czy do narracji nie pasuje?
— Sławomir Łapiński (@SlavkoSlawek) October 22, 2019
Rzeplińscy najbardziej mnie ujęli. Uciemiężeni jak mało kto. Chyba że Staszek Gawłowski. Tego najlepiej posadzić w waszym słynnym rydwanie.
— Roman Potocki (@Roman_P15) October 22, 2019
Proszę Pani, prosiłbym o wyjasnienie: Czy pytanie o setki tysięcy złotych dla kilkuletnich dzieci w darowiznach wymienionych przez panią p. A. to atak na "świętość", czy jednak demokratyczne dbanie o transparentność, trudno nie użyć tego słowa: "kasty" urzędników!?
— Arystokrata (@Arystokrata1) October 23, 2019
To zdumiewające.
Wszyscy w @Platforma_org wiedzieli,że Adamowicz to złodziej a robią z niego świętego.
Wszyscy wiedzą,że Owsiak ma krew na rękach bo nie zabezpieczył imprezy a robią z niego ikonę dobroczynności.https://t.co/VQ5WYFT2QW— Cobra 💯🇵🇱 TRÓJKĄT TRZECH CESARZY (@JanSiwy1) October 23, 2019