– To nie jest Wiosna, do której wstępowałam, ale będę pamiętała tę, do której wstąpiłam – poinformowała za pośrednictwem Twittera Sylwia Spurek. Polityk, która w przeszłości współpracowała z Adamem Bodnarem, pozostanie w PE jako niezależna posłanka Socjalistów i Demokratów.
– Jest tam wiele osób, które cenię i liczę na współpracę z nimi. Dziś zrezygnowałam z członkostwa w Wiośnie. Będę niezależną posłanką S&D w PE. Wartości, program, cele są bez zmian. Dziękuję! – napisała Spurek. Polityk nie wymieniła powodów swojego rozgoryczenia ugrupowaniem, z list którego kandydowała.
Czy wpływ na jej decyzję miała niedawna deklaracja liderów SLD i Wiosny o konsolidacji lewicy? Nie wiadomo. Spurek zaznaczyła jedynie, że dalej będzie pamiętać o partii z czasów, gdy do niej wstąpiła i podkreśliła, że w ugrupowaniu Roberta Biedronia jest wciąż bardzo wiele osób, które nie tylko ceni, ale także liczy na współpracę z nimi w przyszłości.
Jak na jej deklarację zareagowali internauci? Tak jak w przypadku większości wpisów lewicowej polityk, śmiechem, w ironiczny sposób komentując słowa eurodeputowanej.
https://twitter.com/Magdalena_ona/status/1188809073560567808
https://twitter.com/RadoslawBialkow/status/1188815973161275397
Czy w związku z odejściem z Wiosny zrezygnuje pani z mandatu europosła?
— AnnaKlocek #ReparationsForPoland (@AnnaKlocek2) October 28, 2019
Ze członkostwa ??? A nie członkinienia???
— Radz (@Pan_Cider) October 28, 2019
Na Boga, Sylwia, zdradzasz parytety i żeńskie końcowki 😲
— Szu 🇵🇱 (@weronikaszubarg) October 28, 2019
Wazne, ze etat ogarnięty. Winszuje zaradnosci.
— Caiman (@Caimanized) October 28, 2019
https://twitter.com/Helena91986129/status/1188812127974363136
https://twitter.com/UcjaSylwia/status/1188813527370358791
https://twitter.com/Karola_wamehlo/status/1188814725062238209
Gdyby nie Wiosna i pomoc Roberta nie była by pani w PE!
— Janusz Łucki (@janusz_ucki) October 28, 2019
https://twitter.com/ZenekTonieten/status/1188808264517128193