Drag queen przebrał się za Jezusa. Został aresztowany

Drag queen przebrał się za Jezusa i odśpiewał w barze Ojcze Nasz. Został aresztowany przez policję i wkrótce usłyszy zarzuty.

Zdarzenie miało miejsce na Filipinach. 33-letni drag queen Amadeus Fernando Pagente, używający pseudonimu scenicznego Pura Luka Vega, wystąpił jakiś czas temu w jednym z barów w przebraniu Jezusa. Odśpiewał modlitwę Ojcze Nasz w akompaniamencie muzyki rockowej, po czym opublikował nagranie w internecie. Na tym samym występie przebrał się także w strój kojarzący się z katolickimi świętymi.

Filipiny to głęboko religijny kraj. Katolicy stanowią w nim 78,8% populacji, a Kościół Katolicki ma bardzo silną pozycję. Gdy nagranie z tego występu trafiło do sieci, wywołało falę oburzenia. Temat przez kilka tygodni nie znikał z czołówek gazet, a ponad tuzin miast, łącznie z jego rodzinną Manilą, uznała go za persona non grata.

Jego prawnicy poinformowali na Twitterze, że w środę został aresztowany. Oskarżono go przy pomocy prawa, które zabrania „niemoralnych doktryn, obscenicznych publikacji i wystaw i nieprzyzwoitych pokazów”, które obrażają uczucia religijne. Usłyszał też zarzuty złamania ustawy o cyberprzestępczości, gdyż opublikował nagranie tego występu w sieci. Jego prawnicy twierdzą, że na razie skupiają się na walce o to, by został wypuszczony z aresztu i odpowiadał z wolnej stopy. Doniesienie do prokuratury złożyła w sierpniu organizacja religijna Hijos del Nazareno Central, znana głównie z organizacji corocznej parady religijnej w mieście Quezon, która przyciąga setki tysięcy wiernych.

Wcześniej drag queen przeprosił tych, którzy „poczuli się niekomfortowo” po jego występie. W rozmowie z lokalnym oddziałem telewizji CNN twierdził jednak, że to, co zrobił, mieściło się w granicach wolności artystycznej. Dodał też, że było ekspresją tego, jak żyje się osobie LGBT w głęboko katolickim kraju.