Dlaczego Trzaskowski nie użył podczas przysięgi “tak mi dopomóż Bóg”? Polityk wyjaśnia swoje zachowanie Najnowsze wiadomości z kraju

Dlaczego Trzaskowski nie użył podczas przysięgi “tak mi dopomóż Bóg”? Polityk wyjaśnia swoje zachowanie

Rafał Trzaskowski w czwartek został zaprzysiężony na prezydenta miasta Warszawy. Część internautów zwróciła uwagę, iż polityk Koalicji Obywatelskiej nie zakończył swojej przysięgi słowami “Tak mi dopomóż Bóg”. Nowy włodarz stolicy postanowił wyjaśnić sytuację. 

Opozycyjny polityk był gościem Beaty Lubeckiej w Radiu Zet. Nowo wybrany prezydent Warszawy na samym początku odniósł się do pytań prowadzącej odnośnie zatrudnienia jego żony w stołecznym ratuszu. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Trzaskowskiego, jego małżonka powinna zrezygnować z obecnego stanowiska w ciągu kilku miesięcy. Polityk zapowiedział, że w ratuszu dojdzie do niewielkiej redukcji stanowisk, przede wszystkim chodzi o miejsca, w których dochodzi do “nakładania się kompetencji”. Trzaskowski zapowiedział także zmiany i wprowadzenie do administracji warszawskiej nowych osób oraz wprowadzenia “zarządzenia antykorupcyjnego”, które ma zagwarantować przejrzystość wszelkich procedur. Miałyby się one odbywać np. przy obecności świadka, osoby trzeciej, która kontrolowałaby właściwy przebieg wszelkich rozmów.

Nowy prezydent Warszawy odniósł się także do kwestii współpracy z opozycją w radzie miasta. Jak zapewnił, liczy na owocną współpracę i pragnie unikać przenikania złych wzorców z polityki centralnej. Dziennikarka spytała się warszawskiego prezydenta, jak widziałby ewentualne rozmowy na temat odbudowy Pałacu Saskiego. Trzaskowski uznał, że jest otwarty na wszelkie rozmowy w tej sprawie, pod warunkiem, że rząd nie będzie próbował wejść na ścieżkę wojenną z władzami miasta.

W internetowej części dyskusji Trzaskowski został zapytany o swoją rozmowę z Hanną Gronkiewicz-Waltz odnośnie zakazania Marszu Niepodległości 11 listopada. Polityk przyznał, że doradził poprzedniej prezydent taką decyzję z uwagi na spore zawirowania wokół całego przedsięwzięcia, dotyczące braku możliwości skutecznego zabezpieczenia marszu. Stołeczny prezydent przyznał, że “dopiero po rozpowszechnieniu informacji o zakazie rządowi udało się dogadać z policją”.

Trzaskowski tłumaczył także swoją przysięgę na prezydenta stolicy, podczas której nie użył na koniec słów “tak mi dopomóż Bóg”. Zwrócono uwagę, iż polityk deklarował się jako osoba wierząca, używając tego sformułowania podczas przysięgi poselskiej.

– Reprezentuję instytucję, która powinna być instytucją świecką. Długo się nad tym zastanawiałem, jestem osobą wierzącą, ale jako osoba prywatna, nie urzędnik – odpowiedział Trzaskowski.

Źródło: Radio Zet Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij