Dantejskie sceny w szpitalu. Ochroniarz brutalnie wyrzuca starszego pacjenta

Brak poszanowania dla ludzkiej godności i nieuzasadniona agresja wobec starszej osoby – tak w skrócie możemy opisać zachowanie jednego z ochraniarzy pracujących w szpitalu w Ostródzie. Czy to odpowiednie zachowanie osoby, która w założeniu powinna chronić pacjentów?

Jak podaje rmf24.pl, do zdarzenia doszło w Powiatowym Zespole Opieki Zdrowotnej w Ostródzie, a jego przebieg został utrwalony przez jednego z oczekujących pacjentów. Ochroniarz ostródzkiej placówki w brutalny sposób wyrzucił za drzwi poruszającego się o kulach starszego mężczyznę, który domagał się konsultacji medycznej. Według zeznań interweniującego, od mężczyzny było czuć alkohol, nie wymagał on opieki medycznej, a jego usunięcia domagali się inni pacjenci.

Jednak relacja oczekujących, zdaje się przeczyć słowom ochroniarza. Wszyscy są oburzeni jego brutalnością, a jego zachowanie nazywają skandalicznym.

Do sprawy odniosły się również władze placówki.

W związku z agresywnym zachowaniem jednej z osób przebywających w Ambulatorium naszego szpitala, pacjenci tam przebywający poprosili o interwencję pracownika ochrony, który pełnił swój dyżur. Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że pracownik ochrony, po ustaleniu, iż agresywny pacjent nie wymaga nagłej pomocy medycznej, poproszony został o opuszczenie budynku szpitala. Z dalszych zeznań pracownika ochrony wynika, że od pacjenta czuć było wyraźną woń alkoholu. Na miejsce wezwana została policja. To, co widać na nagraniu wideo nie jest absolutnie zachowaniem profesjonalnym, jakiego oczekujemy od pracowników ochrony. Zarząd szpitala kierując się dobrem wszystkich pacjentów przy udziale policji dołoży wszelkich starań, aby tę sytuację wyjaśnić. Przeanalizowane zostaną wszelkie nagrania z monitoringu pod kątem szczegółowego wyjaśnienia całej sytuacji – czytamy w oświadczeniu.