Daniel Obajtek stawi się przed komisją Szczerby? Jasna deklaracja byłego prezesa Orlenu

Daniel Obajtem ma stawić się dzisiaj przed komisją ds. afery wizowej. Z wpisu na Twitterze wynika, że tego nie zrobi.

Były prezes Orlenu i kandyat PiS w eurowyborach był wzywany przed komisję już dwa razy. Zignorował te wezwania. Komisja poprosiła Sąd Okręgowy w Warszawie o jego ukaranie. Ten nałożył na niego grzywnę w wysokości 3 tys. złotych, ale odmówił doprowadzenia go siłą.

Teraz Obajtek skomentował kolejne wezwanie na Twitterze. „Rażące braki w ochronie granic, osłabiane bezpieczeństwo energetyczne, słaby Orlen, zamrażane inwestycje, podwyżki cen energii i gazu, wreszcie paliwo niemal po 7 złotych – tak wygląda kampania w wykonaniu ekipy Donalda Tuska” – napisał – „Nieudolność i własne błędy Koalicja 13 grudnia chce przykryć linczem na mnie. Za wszelką cenę szuka tematów zastępczych”.

Rażące braki w ochronie granic, osłabiane bezpieczeństwo energetyczne, słaby @GrupaORLEN, zamrażane inwestycje, podwyżki cen energii i gazu, wreszcie paliwo niemal po 7 złotych – tak wygląda kampania w wykonaniu ekipy @donaldtusk.

Nieudolność i własne błędy Koalicja 13 grudnia…

— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) June 7, 2024

“Obóz polityczny Tuska i jego medialni klakierzy urządzili na mnie regularne polowanie, codzienny, wściekły atak, oparty wyłącznie na kłamstwach i insynuacjach. Nie ma granicy, której nie przekroczą, licząc, że łgarstwo powtórzone miliard razy i opublikowane na wielu portalach w końcu stanie się pozorem prawdy” – dodał – „Codziennie łamane są wszystkie możliwe zasady państwa prawa, dobre obyczaje, a nawet zwykła ludzka przyzwoitość”.

Obajtek zarzucił Michałowi Szczerbie, że za pieniądze podatników urządził polityczny spektakl. Zasugerował też, że nie stawi się przed komisją. „Jego wściekłe zapędy zatrzymał wczoraj Sąd Okręgowy. Mimo to Koalicja Obywatelska przedstawienie robi także w ostatnim dniu kampanii, ale ja w ich cyrku uczestniczyć nie będę” – stwierdził – „Jeszcze raz podkreślam: nie mam żadnych zarzutów, nie prowadzi się przeciwko mnie żadnego postępowania. Za to codziennie pracuję w imię obrony interesów Polski w Europie”.