Wiele osób zadaje sobie pytanie czy z powodu drugiej fali pandemii i tysięcy zakażeń każdego dnia rząd zdecyduje się na zamknięcie cmentarzy. RMF FM ujawniło nieoficjalnie, że decyzja w tej sprawie została już podjęta.
Co roku na Wszystkich Świętych miliony Polaków rusza na cmentarze aby odwiedzić groby swoich bliskich. W tym roku pojawił się z tym problem gdyż nekropolie zwykle są wtedy bardzo zatłoczone i w takich warunkach łatwo o infekcję koronawirusem. Od pewnego czasu wiele osób zadaje sobie więc pytanie czy rząd zdecyduje się w związku z tym na ich zamknięcie.
Jak ustaliła nieoficjalnie rozgłośnia RMF FM decyzja w tej sprawie już zapadła: cmentarze pozostaną otwarte. Jak informuje stacja powodem podjęcia tej decyzji jest wyjątkowa pozycja Wszystkich Świętych w polskim kalendarzu liturgicznym. Zarówno kancelaria premiera jak i ministerstwo zdrowia zdają sobie sprawę, że ich zamknięcie wywołałoby ogromny gniew społeczeństwa.
Aby zminimalizować ryzyko rząd porozumiał się jednak w tej sprawie z Episkopatem. W ramach tego porozumienia księża mają apelować do wiernych podczas mszy, aby w tym roku sami, dobrowolnie, zrezygnowali z odwiedzin na cmentarzach 1 listopada. Zamiast tego będą ich zachęcać do wybrania się na groby najbliższych kilka dni wcześniej lub kilka dni później, żeby uniknąć jednorazowego tłoku.