Jak ustalił tygodnik “Wprost”, rząd podjął decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Ma się tak stać, kiedy dzienny przyrost nowych zakażeń “chińskim wirusem”, osiągnie 50 tys.
– Skoro rząd zdecydował się na zamknięcie cmentarzy na 1 listopada, to sytuacja epidemiczna jest gorsza niż nam się wydaje – powiedział pragnący zachować anonimowość polityk rządzącej formacji cytowany w rubryce “Niedyskrecje parlamentarne” tygodnika. Według słów przytaczanych przez Joannę Miziołek i Elizę Olczyk wprowadzenie stanu wyjątkowego ma nastąpić, jeżeli poziom zakażeń wyniesie 50 tys. przypadków dziennie. Podobnie kroki podjęła niedawno Francja.
Nie jest jednak wykluczone, że decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego może ulec przyspieszeniu, jeżeli zostanie zaobserwowany drastyczny wzrost liczby zakażeń.
Przypomnijmy, że w ostatnim komunikacie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 19 364 nowych potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem. Dotychczas liczba zakażeń w Polsce wyniosła 414 844 przypadków.