Członek Antify popełnił samobójstwo. Policja znalazła u niego 70 tysięcy plików z pornografią dziecięcą

Członek węgierskiej Antify popełnił samobójstwo po tym, jak lokalne organy ścigania dostały nakaz przeszukania jego domu. Po wejściu do miejsca zamieszkania aktywisty mundurowi znaleźli dysk twardy, zawierający gigantyczną ilość nielegalnych materiałów. Węgierskie służby sprawdzają teraz, w jaki sposób właściciel nielegalnych materiałów zdobył do nich dostęp i czy brał czynny udział w ich tworzeniu. Policja na razie nie podała imienia oraz nazwiska samobójcy.

Dziwny rytuał na miejscu samobójstwa?

Jak pisze Remix News, incydent miał miejsce w Biatorbágy (przedmieścia Budapesztu od strony zachodniej) , niedaleko byłej sowieckiej bazy wojskowej. Przy ciele samobójcy mundurowi znaleźli nietypowe i niepokojące znalezisko. Była to spalona dziecięca lalka, otoczona przez kamienie na wzór ogniska. Obok leżała opona samochodowa, która prawdopodobnie miała służyć jako improwizowane siedzisko do oglądania, jak zabawka płonie.

Podejrzany był już zamieszany w inne działania przestępcze.

Jak podaje portal Remix News, węgierska policja informuje o tym że ów członek był związany ze skrajnie radykalnym i brutalnym skrzydłem Antify, która operowała na terenie Niemiec. Grupa ta była znana z atakowania prawicowych aktywistów i niewinnych cywili za pomocą młotków i kijów baseballowych. Liderka tej grupy, Lina Engel była skazana na 5 lat, podczas gdy trzech innych członków również dostały kary pozbawienia wolności.