Idziemy drogą środka i jeśli będą potrzebne dodatkowe obostrzenia, to ogłosimy je za dwa, trzy dni i będą one tak skonstruowane, by ogromna część naszej gospodarki w jak najmniejszym stopniu ucierpiała – powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki.
“Ale w międzyczasie realizujemy pełną organizację od strony operacyjnej, dodatkowych łóżek w szpitalach podlegających MON, MSWiA i MZ i także w różnych szpitalach powiatowych, w których dochodzi do zmian operacyjnych, organizacyjnych, po to właśnie, by nie zabrakło miejsc na leczenie pacjentów, którzy zachorowali na COVID-19” – powiedział Morawiecki.
Zaznaczył zarazem, że zdaje sobie sprawę z tego, że są niepokoje dotyczące stanu gospodarki. “Chcę zapewnić, że idziemy drogą środka, że jeśli będą potrzebne dodatkowe obostrzenia, to te obostrzenia za dwa, trzy dni ogłosimy i one będą w taki sposób skonstruowane, żeby ogromna część naszej gospodarki w jak najmniejszym stopniu ucierpiała, bo obrona miejsc pracy i możliwości świadczenia pracy dla przedsiębiorców jest fundamentalnym warunkiem powodzenia walki z epidemią. Ochrona zdrowia i ochrona miejsc pracy, obrona naszych przedsiębiorców – to jest ta droga, którą obraliśmy” – oświadczył premier.
Mówił, że obie skrajne postawy – tych, którzy proponują wprowadzenie całkowitego lockdownu oraz tych, którzy negują istnienie koronawirusa – są błędne. Apelował także do seniorów i wszystkich, którzy mogą zmniejszyć zakres kontaktów społecznych i np. świadczyć pracę w sposób zdalny – aby to zrobili.