Szef SLD Włodzimierz Czarzasty skrytykował na antenie Tok FM Roberta Biedronia. W szczery sposób opowiedział również o porażce SLD w ostatnich wyborach.
„Nie możesz mówić, że prowadzisz transparentną politykę finansową i nie dajesz dokumentów do Watchdoga” – powiedział pod adresem Biedronia – „Nie możesz mówić, że jesteś gwarancją tej ziemi, bo bloki dwa to do końca świata będzie źle i walczysz o trzeci blok, bo ludzie po prostu tego nie rozumieją”
Czarzasty odniósł się do niejasnego finansowania Wiosny. Wątpliwości w tej sprawie pojawiły się już podczas efektownej konwencji założycielskiej na Torwarze. Współpracownicy Biedronia zapewniali, że została ona sfinansowana z pieniędzy członków partii, która miała istnieć pod inną nazwą od 3 miesięcy. Sam Biedroń twierdził natomiast, że sfinansował je z zysków ze sprzedaży gadżetów ze swoją podobizną za pośrednictwem sklepu internetowego oraz z datków na rzecz jego fundacji. To nie jedyna wątpliwość związana z finansami Wiosny – podczas rozmowy z dziennikarzami Biedroń na przykład przyznał, że jego fundacja, z której miał finansować partię, jest sponsorowana przez MSZ Niemiec.
https://www.facebook.com/AnnaMariaSiarkowska/videos/2342718992404801/
Włodzimierz Czarzasty ujawnił, że jego krytyka Biedronia ma korzenie we własnych, trudnych doświadczeniach.
„Ja to wiem dlatego, że SLD wygadywało takie bzdury, opowiadało takie dyrdymały co zrobi dla polskiej lewicy jak dojdzie do władzy” – stwierdził – „że jak doszło i nie zrobiło, to dostało w d**ę tak, że jestem poza Sejmem”.
W ostatnich wyborach SLD wystartowało wspólnie z Twoim Ruchem jako Zjednoczona Lewica. Ich koalicja zdobyła 7,55 procent. Próg dla koalicji wynosi 8 procent.