Jak Hartman to osoba, która nie przebiera w słowach, kiedy mówi o politykach Prawa i Sprawiedliwości, a także ich wyborcach. Swoje przemyślenia na ich temat często publikuje na blogu. Nie inaczej było tym razem, gdy filozof określił elektorat partii rządzącej “ograniczonymi umysłowo prymitywami”.
–Lud Kaczyńskiego nie potrzebuje pozorów. Potrzebuje pieniędzy i poczucia, że rządzą „swoi”. Nic więcej. Żadne łajno, żaden rynsztok mu niestraszny. Paranoicy, psychopaci, patologiczni Narcyzowie i ograniczone umysłowo prymitywy mogą się czuć bezpiecznie. To ich czas. Ich Polska – czytamy na blogu Hartmana.
Profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego tym samym odniósł się do sobotniego przemówienia Jarosława Kaczyńskiego podczas konwencji w Lublinie. Prezesa PiS określił jako “przywódcę stada troglodytów, których trzyma za pysk”. W ocenie Hartmana polityk PiS psuje Polskę oraz polską demokrację, a z państwa uczynił “igraszkę Kremla”.
Pod koniec filozof skupił się na słowach prezesa partii rządzącej dotyczących Kościoła katolickiego oraz współczesnego nihilizmu.
–To nie my jesteśmy nihilistami, panie Kaczyński! To pan nim jest – bezwstydnie promując zakłamaną u samych swych podstaw ideologię i opluwając wszystkich, którzy – mimo namolnej i masywnej propagandy – mają odwagę jej nie ulegać – pisze Hartman będący w przekonaniu, że historia rozliczy Jarosława Kaczyńskiego.