Wokół śmierci Polki w Egipcie narosło wiele teorii. Mimo długiego śledztwa i wielu osób zaangażowanych w wyjaśnienie okoliczności zgonu sprawa nadal nie doczekała się wyjaśnienia.
W emocjonalnym wpisie, siostra Magdaleny Żuk zarzuca prokuraturze, że wcześniej bardzo chętnie dzieliła się informacjami na temat śledztwa, a teraz milczy.
– Dlaczego Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze milczy w sprawie Madzi? Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze dotąd nie szczędziła komunikatów w zakresie sprawy Madzi. Prokuratura ta chętnie dzieliła się z mediami informacjami o powołaniu biegłych psychiatrów, którzy mieliby popierać tezę o chorobie psychicznej na jaką Madzia miała zapaść w Egipcie. Wyssane z palca hipotezy i twierdzenia w tym zakresie nie mają żadnego oparcia w rzeczywistości – czytamy.
Siostra zmarłej sama nie może podzielić się najnowszymi informacjami, gdyż jest związana tajemnicą śledztwa. Wzywa więc prokuraturę do tego, aby ujawniła informacje, które posiada.
– Będąc związana tajemnicą śledztwa po zapoznaniu się z najnowszymi materiałami zgromadzonymi w aktach sprawy z których wynika ponad wszelką wątpliwość, że Madzia padła ofiarą przestępstwa prosiłam prokuraturę o opublikowanie informacji o stanie sprawy, ewentualnie o uchylenie wobec mnie obowiązku zachowania tajemnicy – napisała.
– Niestety prokuratura odmówiła mi ujawnienia tajemnicy śledztwa w zakresie o który wnosiłam, nie opublikowała także komunikatu o stanie śledztwa i nowych okolicznościach które tłumaczą zachowanie Magdy i okoliczności jej śmierci, która samobójstwem nie była – dodała.
Na końcu siostra Magdaleny Żuk zamieściła apel do Prokuratora Generalnego o interwencję w tej sprawie.
– Proszę niniejszym Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobrę o pomoc w sprawie którą żyła i żyje opinia publiczna, proszę o publikację najnowszych ustaleń w sprawie związanych z okolicznościami obecnie ujawnionymi w sprawie w tym z przyczynami zachowania Madzi i jej śmierci – zakończyła wpis.
rh/wmeritum.pl
Fot: Twitter