Liczba ofiar pożaru w fabryce w Bangladeszu wzrosła do 52. W sobotę policjanci zatrzymali jej właściciela i czterech jego synów.
Pożar w fabryce Hashem Food and Beverage Ltd. w mieście Rupganj wybuchł w czwartek w nocy. Na razie nie jest jasne co było powodem dla którego sześciopiętrowa fabryka, w której produkowano głównie soki, napoje i słodycze, stanęła w płomieniach. Zdaniem strażaków zgromadzone w niej chemikalia i plastiki na opakowania sprawiły, że pożar szybko stał się bardzo intensywny.
W tej fabryce pracuje kilka tysięcy osób. Kiedy wybuchł pożar większość z nich była już w domach, ale kilkaset osób nadal było w pracy. Ucieczkę przed płomieniami utrudnił im fakt, że drzwi na schody ewakuacyjne były zamknięte na kłódkę. Wielu z nich odniosło obrażenia skacząc z tego powodu z okien. Jak na razie strażnicy odnaleźli zwłoki 52 osób, w tym wielu dzieci, ale liczba ofiar najprawdopodobniej wzrośnie.
A fire at a Bangladesh juice factory killed at least 52 people, including some workers who jumped from the building to escape.
Many others are feared trapped inside and families protested slow police response. Factory disasters are common due to poor government safety standards. pic.twitter.com/GXUyyhkPtu
— AJ+ (@ajplus) July 9, 2021
Policja poinformowała, że w związku z tym pożarem zatrzymała osiem osób. Wśród nich znalazł się właściciel tej fabryki i czterej jego synowie. Policjanci zarzucają mu, że nie tylko zamknął drzwi ewakuacyjne na klucz, ale także złamał szereg innych przepisów dotyczących bezpieczeństwa. Dodatkowo wyszło na jaw, że w jego fabryce pracowało dużo dzieci, najmłodsze miały 11 lat. Ta sprawa została wyłączona do osobnego śledztwa.
Pożary i inne katastrofy fabryk czy budynków mieszkalnych w Bangladeszu zdarzają się niestety często. W 2013 roku na przykład doszło do zawalenia się ośmiopiętrowego wieżowca w Szabharze, w którym zginęło 1127 osób a kolejne 2500 odniosło rany. Od tamtego czasu rządy obiecują reformy zasad bezpieczeństwa i dopilnowanie tego, że będą przestrzegane – ale na razie niewiele to pomaga.