Litewska firma medialna opublikowała artykuł sugerujący, że Clint Eastwood reklamuje produkty z CBD. Legendarny aktor pozwał ich do sądu i wywalczył gigantyczne odszkodowanie.
Sprawa miała swój początek w zeszłym roku. Wtedy w litewskich mediach pojawił się fałszywy wywiad, który sugerował, że Eastwood popiera produkty z CBD – substancji pozyskiwanej z marihuany. Aktor oczywiście nigdy nie udzielił takiego wywiadu, a on sam był zakamuflowaną reklamą produktów kilku litewskich producentów.
Eastwood i zarządzająca jego wizerunkiem firma Garrapata pozwali w zeszłym roku do sądu trzy litewskie firmy produkujące i sprzedające produkty z CBD, które reklamowały się tym artykułem. Podał do sądu także firmę Mediatonas UAB, która opublikowała ten „wywiad” na swoich stronach. Ich proces miał się odbyć w marcu, ale firma nie wysłała do sądu swoich przedstawicieli.
W związku z tym sędzia Sądu Okręgowego Centralnego Okręgu Kalifornii Gary Klausner wydał wyrok in absentia. Za użycie jego wizerunku w akcji promocyjnej bez pozwolenia nakazał litewskiej firmie zapłacenie mu 6 milionów dolarów odszkodowania. Firma będzie musiała również pokryć koszty sądowe w wysokości ok. 95 tysięcy dolarów. Dostali również sądowy zakaz używania jego imienia i wizerunku.
Sąd jednak nie zgodził się z prawnikami Eastwooda twierdzącymi, że doszło do jego zniesławienia. Sędzia uznał, że zrozumienie dlaczego promowanie produktów z CBD Eastwoodem jest zniesławiające wymaga dodatkowego kontekstu, a użyty przez nich język nie jest zniesławiający sam w sobie.