37-letnia ciężarna kobieta uratowała dzieci przed pożarem autobusu, który prowadziła. Zrobiła to w ostatniej chwili.
Zdarzenie miało miejsce w stanie Wisconsin. 37-letnia Imunek Williams, która w sierpniu spodziewa się dziecka, prowadziła jak codziennie szkolny autobus. Na jego pokładzie było 37 dzieci, od przedszkolaków do uczniów szkół średnich.
Podczas jazdy Williams poczuła zapach spalenizny. Początkowo pomyślała, że dochodzi z innego samochodu. Wkrótce potem zapach stał się jednak silniejszy, a w autobusie zaczął być widoczny dym. Początkowo próbowała zgłosić problem przez radio, ale pojazd był już tak zadymiony, że miała problemy z mówieniem. Zamiast tego kazała więc uczniom natychmiast wysiąść.
To była słuszna decyzja. Williams ustawiła uczniów pod pobliską bramą i policzyła, czy wszyscy wysiedli. Gdy się odwróciła, cały pojazd stał już w płomieniach. Dzięki jej refleksowi nikt nie odniósł obrażeń. Ona sama trafiła do szpitala na badania, ale ani jej, ani jej dziecku nic się nie stało. Powiedziała lokalnym mediom, że uczniowie byli zaskoczeni, gdy nazajutrz zobaczyli ją za kierownicą. Dodała, że wiedziała, co ma zrobić, bo obudziły się jej „matczyne instynkty”.
New video shows the school bus in Milwaukee suddenly catch fire and burn into a wreck this morning; no injuries reported
The bus caught fire near 18th and Highland around 7:50 a.m.
According to a statement from Milwaukee Police, a bus started to smoke and caught fire. The… pic.twitter.com/Xgg1FcHxYN
— LockharTVMedia (@LockharTVMedia) May 31, 2023
Autobus został ugaszony przez strażaków. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana.
BREAKING: School bus fire at 18th & Highland in MKE. pic.twitter.com/5dBt4xYYhD
— Brian Graham 📺 (@blitzgrambo) May 31, 2023