Chrześcijańscy piekarze znowu walczą w sądach z LGBT Najnowsze wiadomości ze świata

Chrześcijańscy piekarze znowu walczą w sądach z LGBT

W środę zapadł wyrok w głośnej sprawie małżeństwa piekarzy których oskarżono o dyskryminację LGBT. Ich przedstawiciele prawni twierdzą jednak, że jest on kuriozalny i zapowiadają apelację.

Aaron i Melissa Klein to małżeństwo piekarzy z Oregonu, właściciele nieistniejącej już piekarni Sweet Cakes by Melissa. Ich kłopoty zaczęły się w 2011 roku, kiedy para lesbijek, Rachel Cryer i Laurel Bowman, zamówili u nich tort na swoje wesele. Kleinowie wcześniej upiekli ślub na wesele matki Cryer, ale w tym wypadku odmówili twierdząc, że jest to sprzeczne z ich wiarą.

Lesbijki zamówiły tort w innej piekarni, ale złożyły skargę w stanowym Biurze Pracy i Przemysłów (BOLI) twierdząc, że ta odmowa była dla nich „mentalnym gwałtem”. Urzędnicy z BOLI uznali, że Kleinowie złamali stanowe przepisy antydyskryminacyjne i nakazali im wypłacenie ogromnego odszkodowania, 135 tysięcy dolarów. Kleinowie próbowali zebrać pieniądze na to odszkodowanie za pośrednictwem popularnego portalu do zbiórek GoFundMe, ale lewicowi aktywiści przekonali jego właścicieli do anulowania ich zbiórki. Nie mieli więc innego wyjścia i w 2016 roku ich piekarnia została zamknięta.

Kleinowie równocześnie walczyli z tą decyzją w sądach i ich sprawa dotarła w końcu przed Sąd Najwyższy USA (SCOTUS). W połowie 2018 roku SCOTUS rozpatrzył bardzo podobną sprawę dotyczącą piekarza z Kolorado. W wyroku stanął po jego stronie uznając, że działania urzędników od spraw dotyczących dyskryminacji wobec jego piekarni były motywowane niechęcią do jego wiary, co łamało zasadę neutralności religijnej państwa wynikającą z pierwszej poprawki do konstytucji. W świetle tego wyroku sprawa Kleinów została odesłana do ponownego rozpatrzenia do sądów niższej instancji.

W środę ich sprawa trafiła ponownie przed Sąd Apelacyjny Oregonu. Jego sędziowie stwierdzili, że Kleinowie faktycznie złamali prawo. Uznał jednak, że w świetle tamtego wyroku prawo złamali także urzędnicy BOLI, którzy w tej sprawie nie wykazali się neutralnością. Zdaniem sędziów nazwanie ich wiary uprzedzeniami oraz użycie przeciwko nim faktu, że Aaron Klein zacytował lesbijkom biblię śewiadczy, że BOLI stanęła po jednej ze stron w dyspucie religijnej – czego jako agencja rządowa nie może robić. Sąd zdecydował się więc odesłać im tę sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Reprezentująca Kleinów kancelaria prawna First Liberty zwróciła uwagę na to, że ten wyrok jest absurdalny. Starsza radczyni prawna Stephanie Taub napisała w oświadczeniu, że sąd stwierdził wyraźnie, że BOLI w tej sprawie „zachowała się zarówno jak prokurator jak i sędzia” i wykazała się stronniczością, ale mimo tego sąd kazał im ją ponownie rozpatrzeć. „Dzisiejszy wyrok powinien być końcem tej dziesięcioletniej sagi” – dodała – „Najwyższy czas żeby stan Oregon skończył ze swoją wrogością wobec Aarona i Melissy”. Zapowiedziała, że złożą apelację od tego wyroku do stanowego Sądu Najwyższego, a jeśli to nie pomoże to poproszą znowu SCOTUS o jej rozpatrzenie.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Fox News Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij