Chińczycy wypuścili pracownika brytyjskiego konsulatu

Chińska policja potwierdziła, że aresztowany ponad dwa tygodnie temu pracownik brytyjskiego konsulatu w Hong Kongu został wypuszczony z więzienia. Jego aresztowanie wywołało wielkie emocje w prowincji w której od miesiąca trwają ogromne protesty polityczne.

Zatrudniony przez konsulat Simon Cheng Man-kit został aresztowany przez Chińczyków gdy udał się w interesach do sąsiadującego z Hong Kongiem Shenzen. Według chińskiego rządu miał zostać aresztowany za złamanie przepisów dotyczących porządku publicznego ale jak na razie nieznane są jakiekolwiek szczegóły tego za co dokładnie został zatrzymany.

Cheng pracuje w ambasadzie jako urzędnik ds. handlu i inwestycji rządu Szkocji. Jako zatrudniony lokalnie pracownik nie posiadał paszportu dyplomatycznego.

Należący do Komunistycznej Partii Chin tabloid Global Times napisał, że Cheng został aresztowany za korzystanie z usług prostytutek. Komentatorzy zauważają jednak, że rząd Chin często używa podobnych oskarżeń – trudnych do udowodnienia – aby aresztować przeciwników politycznych. Wiele osób uważa, że aresztowanie Chenga było wiadomością dla brytyjskich dyplomatów aby nie mieszali się w targające Hong Kongiem protesty.

Brytyjczycy potwierdzili, że Cheng, po spędzeniu piętnastu dni za kratkami, jest już wolny.