Chińczycy boją się, że pandemia koronawirusa skończy się wojną Najnowsze wiadomości ze świata

Chińczycy boją się, że pandemia koronawirusa skończy się wojną

Dla wszystkich jest już jasne, że pandemia koronawirusa spowoduje ogromne straty wizerunkowe dla Chin. Agencja Reutersa ujawniła, że sami Chińczycy boją się, że skończy się nawet wojną.

Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 dotknęła bezpośrednio już ponad 3,5 miliona osób i kosztowała życie ćwierć miliona. Co więcej wprowadzone w walce z nią przez wiele rządów obostrzenia miały ogromny wpływ na gospodarkę i zdaniem licznych komentatorów może doprowadzić do największego od dekad kryzysu.

Początkowo władze Chin były chwalone za swoje podejście do walki z pandemią. Wkrótce jednak zaczęły wychodzić na jaw kolejne niewygodne dla komunistów fakty. Obecnie coraz częściej Chiny oskarżane są o to, że wirus wyszedł na świat z powodu niedopilnowania zasad bezpieczeństwa w badającym koronawirusy laboratorium w Wuhan. Często oskarża się również Chiny o próby wyciszania informacji o pandemii, zaraźliwości wirusa i faktycznej liczbie chorych. Niedawno wyszło na jaw, że amerykański Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego uważa, że Chińczycy kłamali o tym żeby zrobić zapasy środków bezpieczeństwa zanim zaczną skupować je inne państwa.

Jak się okazuje Chiny traktują to bardzo poważnie. Agencja Reutersa dotarła do raportu przygotowanego przez think-tank powiązany z chińskim wywiadem, który dotyczy ich sytuacji po pandemii. Płynące z niego wnioski są mało optymistyczne dla chińskich komunistów.

Autorzy raportu twierdzą, że Chiny nie miały tak negatywnej opinii na świecie od czasu masakry na placu Tiananmen. Po brutalnym stłumieniu tamtych protestów Chiny obłożono licznymi sankcjami międzynarodowymi i państwo to stało się pariasem społeczności międzynarodowej. Z raportu można wywnioskować, że pandemia może przekreślić ciężką pracę którą od tego czasu wykonała ich dyplomacja i propaganda.

Najgłośniejszymi krytykami postępowania chińskich komunistów wobec pandemii są oczywiście Amerykanie. Zdaniem autorów raportu może to doprowadzić do tego, że pomiędzy oboma państwami dojdzie nawet do konfrontacji zbrojnej. Bardziej prawdopodobne jest jednak to, że w konfrontacji z Chinami Waszyngton zacznie bardziej zdecydowanie wspierać regionalnych sojuszników jak Japonia czy Korea Południowa, co zdaniem Chińczyków doprowadzi do zwiększenia napięć w regionie.

Wielu ekspertów uważa, że USA wykorzystają pandemię do tego, aby spowolnić rozwój Chin i perspektywę tego, że Państwo Środka odbierze im pozycję światowego hegemona. Mogą na przykład wykorzystać oburzenie na Chiny do podminowania ich inicjatywy odbudowy Jedwabnego Szlaku. Ich zdaniem ten raport to chińska wersja słynnego „telegramu Nowikowa” – dokumentu z interpretacją amerykańskiej polityki zagranicznej sporządzonego w 1946 roku przez ambasadora ZSRR w USA, który był jedną z przyczyn wybuchu zimnej wojny.

Według Reutersa raport trafił już w kwietniu na biurko prezydenta Xi Jinpinga. Sami Chińczycy jak na razie nie potwierdzili jednak tego, że w ogóle istnieje. Nie wiadomo również jak jego treść wpłynie na politykę zagraniczną i wewnętrzną Pekinu.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Reuters, The Hill Autor: WM
Fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY

Polecane artykuły

Dziś rocznica śmierci sierżanta Mateusza Sitka 0 0

Dziś rocznica śmierci sierżanta Mateusza Sitka

Musk traci miliardy. To efekt przepychanek z Trumpem 0 0

Musk traci miliardy. To efekt przepychanek z Trumpem

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij