Chciał zabić kobietę, zastrzelił sam siebie

Policja z Dallas próbuje rozwikłać bardzo niecodzienną sprawę. Podejrzewają, że napastnik zabił się przypadkowo próbując zastrzelić kobietę.

Lokalna stacja KDFW doniosła, że przedwczoraj ok. 11 rano policjanci otrzymali zgłoszenie o strzelaninie w dzielnicy Medical District. Po udaniu się pod wskazany adres znaleźli dużo krwi, ale w domu nie było nikogo.

Wkrótce potem dostali zgłoszenie z jednego z okolicznych szpitali. Powiedziano im, że trafił do nich 26-letni Byron Redmon oraz kobieta, której tożsamości nie ujawniono. Oboje zostali znalezieni w samochodzie z ranami postrzałowymi – kobieta została trafiona w szyję, a Redmon w nogę. Mężczyzna zmarł w szpitalu, a kobiecie udzielono pierwszej pomocy i ją wypuszczono.

Wiele szczegółów tej sprawy nie jest jeszcze znana. Policja ujawniła jednak, że podejrzewają, że to Redmon strzelał. Ich zdaniem próbował zabić kobietę, najprawdopodobniej celując jej w głowę. Kula jednak przeszła na wylot przez jej szyję i uderzyła go w nogę. Postrzały w nogę, z racji obecności ważnych naczyń krwionośnych, są bardzo niebezpieczne, o czym napastnik przekonał się na własnej skórze.