“Chcemy Europy wolnej od narzucania komukolwiek jakiejkolwiek ideologii”

Chcemy Europy jako miejsca przestrzeni do życia setek milionów Europejczyków, gdzie będziemy budować dobrobyt i bezpieczną przestrzeń, wolną od narzucania komukolwiek jakiejkolwiek ideologii – mówił w niedzielę w TVP Info szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin.

W sobotę w Jasionce (woj. podkarpackie) odbyła się pierwsza konwencja regionalna Prawa i Sprawiedliwości, rozpoczynająca kampanię do wyborów do europarlamentu. Udział w niej wzięli m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki.

Lider PiS mówił m.in., że wielkim celem rządzącego ugrupowania jest przywrócenie godności Polaków, inwestowanie w rodzinę, ale – jak podkreślił – “nasi przeciwnicy tego celu nie rozumieją”.

Lider PiS podkreślał też w wystąpieniu m.in., że jeśli “nasi przeciwnicy wybory wygrają (…), to po pierwsze zabiorą to, co myśmy dali, począwszy od “500 plus”, a skończywszy na wcześniejszych emeryturach”.

Z kolei szef sztabu wyborczego PiS Tomasz Poręba przedstawił europejską deklarację PiS, która zakłada m.in.: działania na rzecz powrotu UE do wartości, zabieganie o interesy polskich rolników, obronę prawa rodziców do wychowania dzieci, obronę równego traktowania polskich firm i wynegocjowanie korzystnego dla Polski unijnego budżet.

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin w nawiązaniu do sobotniej konwencji i europejskiej deklaracji PiS, zaznaczył w niedzielnym programie TVP Info “Woronicza 17”, że istotą demokracji jest spór i zarysowywanie różnych poglądów, ale ostatnie tygodnie bardzo mocno unaoczniły, jak przebiega w Polsce i w Europie linia podziału oraz sporów między dwiema siłami.

“Ta linia sporu to po jednej stronie siły polityczne, które uważają, że europejskość to jest przede wszystkim europejski poziom życia oraz tolerancja, w sensie takim, żeby władza nie ingerowała w to, jak chcą żyć ludzie, oczywiście w granicach prawa” – wskazał. “I z drugiej strony, siły polityczne, które chcą narzucać innym swoją ideologię, swój pomysł na organizację społeczeństwa, na kwestie obyczajowe” – dodał.

“I my w tym sporze stoimy, jako Prawo i Sprawiedliwość, po stronie tych sił europejskich, które mówią: (…) podnośmy poziom życia Europejczyków, chrońmy tych Europejczyków przed niebezpieczeństwami, które dzisiaj na świecie czyhają” – wskazał. “I, przede wszystkim, nie narzucajmy nikomu dzisiaj w Europie światopoglądu. Pozwólmy, żeby w tej Europie każdy mógł czuć się dobrze i nie być pod presją” – stwierdził.

Według Sasina po tej drugiej stronie są niestety siły, które chcą narzucać rozwiązania, i które – jak wskazują badania – wiele osób w społeczeństwach europejskich nie akceptuje. Jest to, jak wskazał Sasin, pewna rewolucja kulturowa i ideologiczna.

“Z tym wiążą się również takie bulwersujące sytuacje, jak próby oddziaływania na dzieci, (…) w ten sposób, że narzuca się pewne postawy” – argumentował. Odesłał przy tym do deklaracji WHO, która – jak mówił Sasin – “wskazuje, że już dzieci małe, poniżej czwartego roku życia, mają być takiej indoktrynacji poddawane”.

“My się temu sprzeciwiamy, my chcemy Europy jako miejsca przestrzeni do życia dla setek milionów Europejczyków, gdzie będziemy budować dobrobyt, będziemy budować przestrzeń bezpieczną i przestrzeń wolną od narzucania komukolwiek, jakiejkolwiek ideologii” – podkreślił.

Wybory do PE odbędą się w Polsce 26 maja. Polacy będą wybierać 52 europosłów. W całej UE wybory odbędą się w dniach 23-26 maja. Europejczycy wybiorą w sumie 705 europosłów.