Wypowiedź Cejrowskiego podzieliła internautów. Jedni twierdzą, że jego słowa są prymitywne, niedopuszczalne i popierają a nawet nawołują do przemocy. Z drugiej strony stoją ci, którzy podpisują się pod zdaniem podróżnika.
– Starsze osoby przyszły, przejechały z zagranicy świętować, a jakaś ruda drze mordę, przeszkadza i doprowadza ich do łez, bo na ich imprezie nagle ktoś wprowadza zaburzenie, to taką panią… – I teraz właśnie, kto ma ją za pludry wyciągnąć? W ramach wolności słowa ona może piłować gębę ile chce – mówił Cejrowski. – Ktoś podchodzi i daje jej z liścia. Bardzo piękny gest. Honorowy. Zgodny z polską tradycją. Kobieta podeszła do kobiety. Mężczyzna gdyby się zaczął z nią szarpać – niegodne – powiedział podróżnik.
– Piękna pani podeszła do brzydkiej pani – brzydkiej z charakteru, z zachowania – wrednej jędzy, która psuła komuś imprezę patriotyczną i dała jej honorowo z liścia. Trochę za słabo, bo tamta wyła dalej – dodał.
#Minęła20
– Wojciech Cejrowski o Rudej, Pani Dominice i liściu