Najnowsze wiadomości ze świata

CDU nie pójdzie śladem Koalicji Obywatelskiej. Władze niemieckiej partii przeciwne prawyborom

Na zakończonym w sobotę w Lipsku zjeździe rządząca w Niemczech CDU zdecydowała, że nie będzie wybierać kandydata na kanclerza w drodze prawyborów. Nie oznacza to jednak, że szefowa ugrupowania Annegret Kramp-Karrenbauer (AKK)dostanie nominację automatycznie.

79 proc. delegatów zdecydowało, że nie będą wybierać następnego kandydata na kanclerza w drodze prawyborów. Podczas debaty na zjeździe politycy CDU wielokrotnie zwracali uwagę, że nie należy brać przykładu z SPD. U socjaldemokratów trwa właśnie proces wyłaniania przewodniczącego, w którym prawo do głosu mają wszyscy członkowie ugrupowania. Jednocześnie SPD może liczyć na zaledwie 14 proc. poparcia w sondażach (CDU/CSU – 26 proc.).

Wynik sobotniego głosowania w Lipsku jest uznawany za zwycięstwo Kramp-Karrenbauer. Odebrała ona bowiem zgłoszony przez młodzieżówkę CDU/CSU – Junge Union wniosek o prawybory za podważanie jej autorytetu. Pochodząca z Kraju Saary protegowana Angeli Merkel stanęła na czele CDU w grudniu ubiegłego roku. Niemal od początku niektóre środowiska w partii kwestionowały jej kompetencje przywódcze. Dodatkowo, oskarżano ją o słaby wynik ugrupowania w wyborach europejskich w maju br. i klęskę w Turyngii pod koniec października.

Przemawiając na zjeździe w piątek, Kramp-Karrenbauer rzuciła wyzwanie wewnątrzpartyjnym przeciwnikom. Zażądała od zgromadzonych w Lipsku delegatów, by zdecydowali, czy nadal chcą, by była szefową partii.

“Jeśli Niemcy, których ja chcę, nie są Niemcami, jakie wy sobie wyobrażacie; jeśli uważacie, że droga, którą chcę z wami iść, nie jest właściwa, to powiedzmy to sobie dziś i dziś to zakończmy. Tu i teraz” – zażądała szefowa CDU.

“Jeśli jednak, drodzy przyjaciele, chcecie takich Niemiec (jak ja), jeśli chcecie pójść tą ścieżką razem, to musimy zakasać rękawy tu i teraz i zacznijmy pracować” – dodała, po czym otrzymała siedmiominutową owację na stojąco od około 1000 delegatów.

Główny rywal Kramp-Karrenbauer w partii, były przewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu Friedrich Merz również zapewnił przewodniczącą o swojej lojalności.

Zdaniem komentatorów pozycja AKK w ugrupowaniu nie jest jednak wcale mocniejsza, a to czy dostanie nominację przed wyborami do Bundestagu w 2021 roku wciąż pozostaje nierozstrzygnięte. Zwłaszcza po sobotnim przemówieniu Markusa Soedera – szefa bawarskiej CSU, która jest siostrzaną partią CDU i tworzy z nią wspólny klub parlamentarny. Z typową dla bawarskich polityków rubasznością, nie przebierając w słowach Soeder zaatakował mniejsze partie funkcjonujące na niemieckiej scenie politycznej. Narodowo-konserwatywnej AfD zarzucił nostalgię za latami 30. ubiegłego wieku. Z kolei Zielonych nazwał hipokrytami, którzy zabraniają innym latania, ale sami korzystają z samolotów, żeby “szerzyć proekologiczne przesłanie” – ironizował. Naśmiewał się wreszcie z tych, którzy uważają, że “SUV-y są gorsze niż elektrownie atomowe”.

Wystąpienie zostało nagrodzone burzliwą owacją, a delegaci są przekonani, że w odpowiednim momencie Markus Soeder ujawni swoje ambicje kanclerskie. Dotychczas żadnemu politykowi CSU nie udało się stanąć na czele rządu w Berlinie. Choć dwóch próbowało: w 1980 r. – Franz Josef Strauss, a w 2002 r. – Edmund Stoiber.

Źródło: PAP Autor: asc/ mal/
Fot.

Polecane artykuły

0 0

Strażakom spłonął wóz strażacki

0 0

Na wojskowej uczelni doszło do eksplozji. Są ranni żołnierze

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij