“Cała ta PO to jedna wielka kompromitacja”. Neumann nawet nie wie, jak nazywa się kandydatka jego partii

Popis indolencji. Tak najcelniej można określić dzisiejszy występ posła Sławomira Neumanna z PO ma antenie radia RMF FM, w porannej rozmowie z Robertem Mazurkiem.

Podczas wywiadu Robert Mazurek, ze znanym sobie przekąsem, postanowił zapytać prominentnego parlamentarzysty PO o nazwisko kandydatki do objęcia urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich wspieranej przez jego partię. Chodziło o Zuzannę Rudzińską-Bluszcz, na którą PO głosowało już trzy razy.

– Wy mieliście swoją kandydatkę. Pan pamięta jak się nazywa? – zapytał prowadzący. – Eee… pani… Przepraszam, nie pamiętam w tej chwili – przyznał polityk, tłumacząc, że jest zaskoczony pytaniem Mazurka i rozkojarzony ze względu na wczesną porę.  Neumann próbował ratować sytuację, wyjaśniając, że to osoba o odpowiednich kwalifikacjach, ale czy on faktycznie je zna, skoro nawet nie potrafił powiedzieć, jak się nazywa?

Do sprawy odniósł się europarlamentarzysta PiS Dominik Tarczyński, który w dosadnych słowach skomentował wypowiedź polityka PO:

– Cała ta PO to jedna wielka kompromitacja. Chcą na bardzo ważne urzędy wybierać ludzi których nawet nazwiska nie znają. To niebezpieczne dla Polski. Na szczęście są nieudacznikami… – skomentował Tarczyński.

Cała ta PO to jedna wielka kompromitacja.

Chcą na bardzo ważne urzędy wybierać ludzi których nawet nazwiska nie znają.
To niebezpieczne dla Polski.

Na szczęście są nieudacznikami…

pic.twitter.com/QIQeRmuclS

— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) November 25, 2020

To nie pierwsza wpadka Sławomira Neumanna. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku było o nim głośno, kiedy na jaw wyciekły taśmy z jego rozmów z politykami pomorskiej Platformy Obywatelskiej.

Zgodnie z relacją jednego z lokalnych działaczy w Tczewie poseł Sławomir Neumann miał wywierać presję na działaczach partyjnych w mieście. Celem tych działań miał być wybór Adama Korola na przewodniczącego klubu PO w pomorskiej miejscowości.

– I, k***a, będziemy my wskazywać wiceprezydenta, a nie tego, co Mirek (Pobłocki, prezydent Tczewa – przyp. red.) sobie chce. I o to chodzi, k***a, o to chodzi. Będziemy mieli, k***a, radnych w powiecie i my będziemy, k***a, w grze i możemy ustawić powiat. K***a, o to chodzi. Nie o to dzisiaj, kto gdzie będzie – mówi na nagraniu Neumann.