Najnowsze wiadomości z kraju

Były premier Kazimierz M. pójdzie do więzienia? Grożą mu dwa lata odsiadki

Nawet dwa lata więzienia grożą byłemu premierowi Kazimierzowi M. za uchylanie się od płacenia alimentów wobec swojej byłej żony Izabeli Olchowicz-Marcinkiewicz. Polityk wspierający ostatnio Platformę Obywatelską usłyszał właśnie prokuratorskie zarzuty.

– Dochodzenie jest w toku. Prokurator ogłosił podejrzanemu zarzut uchylania się od obowiązku alimentacyjnego i narażenia przez to pokrzywdzonej na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Podejrzany nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia – powiedział prok. Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, w rozmowie z “Super Expressem”.

Jak informuje TVP.info były premier już od półtorej roku ma zalegać z regulowaniem alimentów wobec swojej byłej małżonki. Jego dług wynosi już ponoć ponad 110 tys. zł. Komornik nie może odzyskać tych pieniędzy, bo na koncie byłego premiera nie ma ani złotówki. Olchowicz-Marcinkiewicz sugeruje, że jej były partner może ukrywać swoje dochody, wykorzystując w tym celu członków swojej rodziny.

Sytuację Kazimierza M. skomplikowała niedawna nowelizacja prawa, która pozwala zawiadomić prokuraturę już po 3 miesiącach od uchylania się od obowiązku alimentacyjnego. Grozi za to nawet do dwóch lat więzienia. Były premier nie obawia się jednak osadzenia w zakładzie karnym:

– Chętnie pójdę do więzienia Ziobry. Wikt i opierunek i spokój, a dam radę, skoro wytrzymałem ze stalkerką trzy lata pod jednym dachem – powiedział w rozmowie z Onetem.

 

Źródło: Autor:
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij