Było drogo? Będzie jeszcze drożej. Zła wiadomość dla tych, którzy lubią odpoczywać w Zakopanem

Wszyscy miłośnicy oscypków muszą przygotować się szok cenowy. Zgodnie z informacjami portalu Onet.pl, słynne podhalańskie sery będą w tym roku jeszcze droższe!

Z czego wynika spodziewana podwyżka? Zdaniem autora tekstu opublikowanego na Onecie, kluczowa jest decyzja zakopiańskich urzędników. Wywindowali o 20% minimalne ceny wywoławcze w przetargach na dzierżawę stoisk, na których górale handlują serami.

Tymczasem już dziś zarabiają na nich krocie, bo ponad trzy miliony rocznie. Taki dochód przynosi miastu zaledwie 26 kramów ustawionych na Krupówkach i pod Gubałówką. Urzędnicy, którzy przed wyborami zapewniali, że chcą walczyć “ze stereotypami o drożyźnie w Zakopanem”, bardzo szybko zapomnieli o swoich obietnicach.

— Napiszcie to wyraźnie! Ceny oscypków w tym roku pójdą w górę. Przepraszamy turystów. To jednak nie nasza wina, tylko tych ch******** urzędasów — Onet cytuje jednego z handlarzy serami, który nie ukrywa swojej wściekłości na urzędników.

— Oni oszaleli. Na Zakopane sypią się gromy za to, jak jest w mieście drogo. Wszyscy mówią, że górale to zdziercy. Miasto niby publicznie obiecuje z tym walkę, a tu w przetargu bomba. Ceny wywoławcze za kramy podnieśli o 20 proc. w stosunku do tego, ile wynosiły rok temu – tłumaczy mężczyzna.

Zakopiańscy urzędnicy tłumaczą, że wyższe koszty to m. in. wynik remontu i “rosnących kosztów”…