Był odpowiedzialny za aferę podsłuchową w rządzie Tuska. Marek F. poszukiwany listem gończym

Warszawski Sąd Okręgowy wydał postanowienie o wszczęcie poszukiwań skazanego Marka F. Wobec mężczyzny zamieszanego w aferę podsłuchową w restauracji “Sowa i przyjaciele” wystawiono list gończy.

– Na tym etapie można stwierdzić, że mamy do czynienia z osobą ukrywającą się – powiedział komendant Sylwester Marczak  z Komendy Stołecznej Policji, której funkcjonariusze złożyli w środę rano w warszawskim Sądzie Okręgowym wniosek o wydanie listu gończego za Markiem F.

Dotychczas policja sprawdziła wszelkie miejsca, w którym mógł mieszkać lub ukrywać się mężczyzna, w tym także placówki zdrowia psychicznego, gdzie w jednej z nich miał się ukrywać biznesmen zgodnie z informacjami zdobytymi przez Radio Zet. Marek F. jest poszukiwany w związku z nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego, który trafił do jednego ze stołecznych komisariatów 6 lutego 2019 roku. Poseł Platformy Obywatelskiej Cezary Tomczyk poinformował, iż władze jego partii zwróciły się do szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego z prośbą o jego osobisty nadzór nad całą sprawa oraz na bieżąco informował o wszelkich postępach w poszukiwaniach.

Marek F. został skazany w 2016 roku przez Sąd Okręgowy w Warszawie na karę 2,5 roku pozbawienia wolności w związku z jego udziałem w aferze podsłuchowej. Wyrok uprawomocnił się w następnym roku. Jego obrońcy złożyli kasację do Sądu Najwyższego, a także wniosek o ułaskawienie przez prezydenta Andrzeja Dudę w styczniu bieżącego roku. Podnoszono m.in. argumenty o złej kondycji psychicznej biznesmena, które uniemożliwiałyby mu pobyt w więzieniu. Linia obrony została jednak odrzucona przez Sąd Apelacyjny w Warszawie na mocy decyzji z 31 stycznia 2019 r., tym samym podtrzymując zasądzoną wobec mężczyzny karę.

F. był zamieszany w aferę podsłuchową w rządzie Donalda Tuska. Ujawnione w tygodniku “Wprost” nagrania w 2014 roku wywołały prawdziwy kryzys ówczesnej Rady Ministrów. Na zlecenie biznesmena nagrywano polityków PO, w tym ministrów Sienkiewicza, Sikorskiego oraz Bieńkowską, a także osoby zajmujące wysokie stanowiska m.in. w NBP czy CBA, na przełomie lipca 2013 do czerwca 2014 roku w restauracji “Sowa i Przyjaciele”.