– Szymon, jak nie chcesz pomóc, to po prostu nie przeszkadzaj – tak szef klubu KO Borys Budka skomentował na Twitterze słowa Szymona Hołowni, który zdystansował się od marszu zapowiadanego na 4 czerwca.
Szymon Hołownia w filmiku wrzuconym na jego Facebooku wypowiedział się krytycznie o marszu 4 czerwca.
Szymon, jak nie chcesz pomóc, to po prostu nie przeszkadzaj…#Marsz4Czerwca
— Borys Budka (@bbudka) April 26, 2023
“Odpuśćmy sobie z tym marszem 4 czerwca, co to za nowa dyskusja, która nam zabiera krew, emocje i wszystko. 4 czerwca jest 4 czerwca. Czy to jest wydarzenie, które zmieni losy świata? Czy PiS się od tego rozpadnie?” – pytał Hołownia.
“Pamiętacie marsze w 2019 roku przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, pamiętacie te sondaże? W Warszawie wyborów się nie wygrywa. Oczywiście jakaś część naszych działaczy pewnie na tym marszu będzie, ale 4 czerwca to data ważna w kalendarzu Polaków, Polski 2050 też i my od dawna mamy poplanowane rzeczy właśnie ze względu na to, że to specjalna data” – mówił.
“Ja uważam, że musimy być wszędzie, nie tylko w Warszawie, jeżeli chcemy na jesieni te wybory wygrać” – zaznaczył Hołownia.
Podkreślił zarazem, że do 4 czerwca jest “mnóstwo czasu, w którym można decyzje podejmować”. “Na razie komunikat jest bardzo prosty, wypowiedział go Jan Grabiec, rzecznik Platformy Obywatelskiej – to jest marsz Platformy Obywatelskiej, organizowany przez PO, inne partie nie są zaproszone” – stwierdził lider Polski 2050.
“My będziemy robili w tym dniu swoje” – zapowiedział Hołownia.
Lider PO Donald Tusk wezwał wszystkich na “marsz w samo południe 4 czerwca w Warszawie”. Informował, że marsz jest “przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską”.