Brutalny przestępca został zwolniony warunkowo z więzienia. Miał zamordować młodą biznesmen

26-letnia biznesmen padła ofiarą morderstwa we własnym domu. Policja podejrzewa, że sprawcą był brutalny przestępca, który został warunkowo zwolniony z więzienia.

Zdarzenie miało miejsce w mieście Baltimore w stanie Maryland. 26-letnia Pava Marie LaPere była CEO wartej miliony dolarów firmy EcoMap Technologies, którą założyła jeszcze na studiach. Otrzymała za to szereg nagród i znalazła się na liście 30 Przed Trzydziestką magazyny Forbes.

'SHAKEN US ALL': Pava Marie LaPere's body was discovered not long after a missing persons report was received. https://t.co/ORTluqXQzA pic.twitter.com/iGMAkKtclW

— Fox News (@FoxNews) September 27, 2023

W poniedziałek policja znalazła jej zwłoki w jej luksusowym apartamencie. Przyczyna zgonu nie jest na razie znana, wyjaśni to dopiero sekcja zwłok, ale policja potwierdziła, że traktują tę sprawę jako zabójstwo. Na jej ciele odnaleziono ślady uderzeń tępym narzędziem.

Na razie nikt nie został w tej sprawie aresztowany, ale policja podejrzewa, że sprawcą był 32-letni Jason Dean Billingsley. Mężczyzna obecnie jest poszukiwany nakazem aresztowania. Nie wiadomo na razie, jakie były jego motywy, ale policja ustaliła już, że nie znał ofiary.

LaPere's alleged killer was identified by police as 32-year-old career criminal Jason Dean Billingsley.

"In 2015, Billingsley was sentenced to 30 years in prison, with 16 years suspended, after he pleaded guilty to a first-degree sex offense, court records show," NBC News… pic.twitter.com/gq8jL3pkkz

— Chris Menahan 🇺🇸 (@infolibnews) September 27, 2023

Billingsley to brutalny przestępca z bardzo długą kartoteką kryminalną, rozpoczynającą się w 2009 roku. Został wtedy skazany na pięć lat więzienia za napad i kolejne trzy za naruszenie zasad zwolnienia warunkowego. W 2013 roku został aresztowany i oskarżony o brutalny gwałt, a 2015 sąd skazał go na niego na 30 lat więzienia. W październiku zeszłego roku został jednak zwolniony warunkowo z więzienia.

Na razie nie wiadomo, co było powodem tego zwolnienia. Miało miejsce w czasie, gdy prokuratorem Baltimore była Marilyn Mosby, która zdobyła to stanowisko z ramienia Partii Demokratycznej. Obecnie jest prowadzony przeciwko niej proces federalny, jest w nim oskarżona o wyłudzenie pieniędzy z pomocy covidowej. Burmistrz Baltimore Brandon Scott powiedział na konferencji prasowej, że nigdy nie powinien być zwolniony z więzienia i jest ekstremalnie sfrustrowany, że tak się stało. P.o. szefa policji z Baltimore Richard Worley ostrzegł, że podejrzany jest ekstremalnie niebezpieczny. „Ten człowiek będzie zabijał i będzie gwałcił” – stwierdził – „Zrobi, co może, by wyrządzić krzywdę”.