Borys Budka, polityk który udzielał wywiadu telewizyjnego w krótkich spodenkach, japonkach i marynarce, postanowił wyśmiać strój premiera Mateusza Morawieckiego, w którym szef rządu pojawił się przy kopalni Pniówek. Pominąwszy już nietakt i kompletny brak wyczucia, jakim wobec rodzin ofiar wypadku jest strojenie sobie w takich okolicznościach żartów, to Borys Budka jest chyba ostatnią osobą, która powinna wypowiadać się na ten temat. Komentujący, nie mieli dla niego litości.
– Z tymi napisami na kurtkach to dobry pomysł. Przynajmniej na spacerniaku się nie pozamieniają – napisał były lider Platformy Obywatelskiej, szydząc z kurtki Mateusza Morawieckiego.
Nam byłoby wstyd podzielić się takim żartem, bo ani to zabawne, ani błyskotliwe, ale niech wstydzi się ten kto pisze, a nie ten kto to czyta. Tym bardziej, że w komentarzach szybko przypomniano Budce, że jeszcze kilka lat temu, sam paradował w kurteczce ze swoim nazwiskiem.
Skoro pan tak twierdzi… https://t.co/CCrK7c2RZU
— Samuel Pereira (@SamPereira_) April 21, 2022
Inna rzecz, że tego typu stroje nie są niczym nowym. W podobnym widziano m.in. Prezydenta USA Joe Bidena, czy prezydenta Francji Emmanuela Macrona.
Czy z nich też Budka by drwił?
Kurtka z nazwiskiem. Ale obciach… pic.twitter.com/HxdI2YK3SX
— Tomasz Lipiński (@TDLipinski) April 21, 2022