Najnowsze wiadomości ze świata

Boening 737 rozbił się wkrótce po starcie

Towarowy Boening 737 spadł do oceanu. Dwóch członków załogi uratowała Straż Przybrzeżna.

Należący do linii Rhoades Aviation towarowy Boening 737 wykonywał lot dla Transair, która świadczy usługi dostawy towarów drogą lotniczą na wyspy Hawajów. Wystartował około 1:30 w nocy czasu lokalnego z lotniska międzynarodowego Honolulu. Jego celem było lotnisko Kahului na Maui.

Wkrótce po starcie załoga zgłosiła problemy z silnikami. Zawrócili więc chcąc powrócić na lotnisko. Nie udało im się jednak tego dokonać. Po ok. 12 minutach lotu wpadli do oceanu w odległości ok. 2 mil morskich na południe od lotniska Kalaelola.

Straż przybrzeżna od razu rozpoczęła akcję ratunkową, wysyłając w miejsce katastrofy łodzie, helikopter i samolot C-130. Ratownikom udało się wyciągnąć z wody dwóch członków załogi. Jeden został odwieziony do szpitala drogą lotniczą a drugiego dowieziono łodzią do brzegu, skąd zabrała go karetka. Na razie nic nie wiadomo o tym, że na pokładzie znajdowały się dodatkowe osoby. Jeden z uratowanych lotników ma być w ciężkim stanie, o drugim na razie nic nie wiadomo.

Przyczyny wypadku także na razie nie są znane. Śledztwo w tej sprawie rozpoczęła już Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) i Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB).

Źródło: Autor: WM
Fot. zdjęcie ilustracyjne: Eddie Maloney, CC BY-SA 3.0

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij