Myślałem, że dinozaury wyginęły; Parlament Europejski to nie dom spokojnej starości – napisał na Twitterze lider Wiosny Robert Biedroń o “jedynkach” PiS do PE. Koalicja Europejska uznała ten wpis za “skandaliczny”. Dyskurs polityczny nie może mieć charakteru dyskryminacji – oceniła.
Lider Wiosny na temat ogłoszonych we wtorek przez PiS “jedynek” do europarlamentu wypowiedział się w środę na Twitterze. “Myślałem, że dinozaury wyginęły! PE to nie dom spokojnej starości! Leśne dziadki na płatnych wczasach. Mówię nie! Skończmy z dziadostwem w polskiej polityce” – napisał Biedroń.
Na wpis zareagowała na Twitterze Koalicja Europejska. “Wpis Roberta Biedronia, lidera Wiosny jest skandaliczny” – podkreślono. “Dyskurs polityczny nie może mieć charakteru dyskryminacji, w tym wypadku ze względu na wiek. W żadnym innym przypadku również. Z PiS można wygrać innymi metodami, ale przecież to nie Pańska wojna….” – dodano.
Na słowa Biedronia odpowiedział także Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. “Dinozaury, leśne dziadki, dziadostwo. Naprawdę? To ma być standard debaty publicznej? Konrad Adenauer został kanclerzem w wieku 73 lat. I przyniósł RFN wiosnę, która trwała przez kolejne 14 lat jego życia” – napisał na Twitterze.
Krytycznie wpis ocenili również przedstawiciele PSL, Nowoczesnej i SLD. Wiceprezes PSL Ula Pasławska napisała na Twitterze, że partia, “która na hasłach równości, szacunku wobec osób starszych i tolerancji dopiero co zdążyła się pokazać”, teraz “obraża wiek konkurentów politycznych”. “Tolerancyjnie obrażamy?!” – dodała.
Wiceszefowa klubu Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska na tym samym portalu napisała: “Grubo. Jestem ostatnią osobą, która ma chęć bronić jedynek PiS, ale to chyba jest dyskryminacja z uwagi na wiek. Robert Biedroń, czy tak będzie wyglądać nowa jakoś w polityce?”.
Andrzej Rozenek z SLD zaznaczył, że “rozumie” i “popiera” krytykowanie PiS za “dewastację demokracji, za skok na spółki skarbu państwa, zakłamanie, podłość i dzielenie ludzi”. “Nie rozumiem czepiania się wieku. To jest dyskryminacja. Wstyd!” – podkreślił na Twitterze.
We wtorek Komitet Polityczny PiS podjął decyzje dotyczące “jedynek” i “dwójek” na listach w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wśród “jedynek” są m.in.: szef MSWiA Joachim Brudziński, wicepremier Beata Szydło, Jacek Saryusz-Wolski, wicemarszałek Senatu Adam Bielan, Witold Waszczykowski, Elżbieta Kruk, Karol Karski, Tomasz Poręba, Zdzisław Krasnodębski, minister edukacji Anna Zalewska i Anna Fotyga.
Natomiast wśród “dwójek” znaleźli się m.in.: wicemarszałek Sejmu, rzeczniczka PiS Beata Mazurek, wiceminister kultury Jarosław Sellin, minister Beata Kempa, wicemarszałek Senatu Maria Koc, rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska, wiceminister inwestycji i rozwoju Andżelika Możdżanowska czy wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.