Biden twierdzi, że Ukraina nie jest gotowa na członkostwo w NATO

Joe Biden przed szczytem NATO udzielił wywiadu telewizji CNN. Powiedział, że jego zdaniem Ukraina nie jest jeszcze gotowa na członkostwo w NATO.

Na zaczynającym się jutro szczycie NATO w Wilnie głównym tematem będzie członkostwo Ukrainy w NATO. Ukraińcy rozumieją, że nie zostaną przyjęci do niego przed zakończeniem wojny, ale chcą jasnej deklaracji w tej sprawie i przedstawienia przez Sojusz warunków. Twierdzą też, że ich przyjęcie będzie korzystne dla bezpieczeństwa samego Sojuszu, gdyż mają siły zbrojne, które są doświadczone w walce z Rosjanami.

Biden wielokrotnie sugerował, że nie jest zwolennikiem szybkiego przyjęcia Ukrainy i mówił wprost, że nie może liczyć w tym temacie na żadne ułatwienia – chociaż Sojusz przyznał je Finlandii i Szwecji, by przyspieszyć ich wejście. W opublikowanej w niedzielę rozmowie z CNN powiedział wprost, że „jego zdaniem Ukraina nie jest gotowa na członkostwo w NATO”.

Biden dodał, że wśród państw członkowskich nie ma w tym temacie jednogłośności, która jest konieczna do przyjęcia nowego państwa. „Myślę, że jest za wcześnie, aby powiedzieć – aby zorganizować głosowanie. Są inne kwalifikacje, jakie muszą być spełnione, w tym demokratyzacja i podobne sprawy” – stwierdził – „Myślę, że musimy stworzyć racjonalny plan aby Rosja – przepraszam, Ukraina – mogła zakwalifikować się do NATO”.

Postawa Bidena w tym temacie dziwi wielu komentatorów. Biden, jako jeden z pierwszych światowych przywódców, zaczął bowiem wysyłać Kijowowi wsparcie wojskowe, na długo przed początkiem wojny. Oprócz samej skali tej pomocy, wysyłał też coraz skuteczniejszą broń, jak wyrzutnie HIMARS czy obiecane czołgi Abrams, mimo ostrzeżeń ze strony Rosji. Nikt do końca nie rozumie, dlaczego akurat w wypadku NATO boi się ewentualnej eskalacji.