Biblia dowodem na antysemityzm Kościoła. Skandaliczna wystawa w krakowskim muzeum

W krakowskim Muzeum Sztuki Współczesnej Mocak trwa skandaliczna wystawa. Można z niej wywnioskować, że polski kościół jest współodpowiedzialny za Holokaust.
Chodzi tutaj o wystawę „II Wojna Światowa – dramat, symbol, trauma”, którą otwarto w październiku zeszłego roku i która ma trwać do 27 września. Znany katolicki vloger Tomasz Samołyk zwrócił uwagę na jej skandaliczną treść.

Jednym z głównych tematów tej wystawy jest problem antysemityzmu. „Kolejnym punktem na liście »preparowania umysłu ludzkiego« była propaganda antysemicka. Tutaj hitlerowcy trafili na podatny grunt. Na wystawie, w części zatytułowanej Antysemityzm, pokazujemy hasła i afisze podsycające nastroje antyżydowskie” – można przeczytać na stronie muzeum. Samołyk zauważył jednak, że wśród przedstawionych materiałów znalazły się także strony z Pisma Świętego. Dodatkowo organizatorzy na jednej z plansz oskarżyli Kościół o zachęcanie do Holokaustu. „Żydzi przez wieki traktowani byli w Europie jak kozioł ofiarny. Wskazując na nich jako na przyczynę zła, odwracano uwagę od ważnych problemów politycznych i społecznych. Prowadziło to do powtarzających się pogromów i zbrodni.” – można na niej przeczytać – „Kościół się temu nie przeciwstawiał, wręcz przeciwnie, w swoich tekstach – do dziś czytanych w Wielki Piątek! – wskazywał na Żydów jako zabójców Jezusa. Brak potępienia ze strony instytucji religijnych dodatkowo zachęcał oprawców”

Oczywiście dla każdego znającego historię II Wojny Światowej to wierutna bzdura. Polski Kościół od początku pomagał prześladowanym przez Niemców Żydom, za co zapłacił ogromną daninę krwi. „Kościół potępił działania nazistowskich Niemiec m.in. w 1939 w Radiu Watykańskim, a ambasador Izraela, Mordechaj Lewy powiedział, że Kościół zrobił wszystko by jak najwięcej Żydów uratować. Dodał, że kłamliwa jest narracja, że Kościół przyzwolił/zaaprobował działania niemieckiej III Rzeszy” – zwrócił uwagę Samołyk – „Ponadto naziści zabili tysiące księży i sióstr zakonnych, zamknęli tysiące kościołów, a tysiące duchownych przewinęło się przez Dachau. I na tym miała polegać ta współpraca i współudział?”. Zwrócił też uwagę na to, że osoba nie znająca tej historii, zwłaszcza obcokrajowiec, po kontakcie z tą wystawą może odnieść wrażenie, że polski Kościół aktywnie wspierał holokaust albo co najmniej dawał na niego przyzwolenie.

Samołyk zwraca również uwagę na to, że na wystawie znalazły się antysemickie i chwalące Hitlera wypowiedzi księdza Stanisława Trzeciaka. Wypowiedzi są prawdziwe, ale vloger zauważa, że zabrakło ich kontekstu – jak na przykład tego, że był założycielem proniemieckiej kolaborującej organizacji Narodowa Organizacja Radykalna czy tego, że był inwigilowany przez wywiad AK. Jego zdaniem forma wystawy sugeruje, że takie opinie jak te głoszone przez Trzeciaka były w polskim Kościele standardem a nie budzącą odrazę aberracją.

Samołyk zauważył, że Mocak regularnie dostaje dotacje z Ministerstwa Kultury. Resort odpowiedział na to. „W związku z licznymi pytaniami i komentarzami dotyczącymi wystawy “II wojna światowa – dramat, symbol, trauma” informujemy, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Programów Ministra dofinansowuje konkretne projekty samorządowych instytucji kultury w ramach konkursowych programów Ministra, a nie wszelkie działania instytucji” – napisali w oświadczeniu, które opublikował na swoim Twitterze – „MOCAK, podobnie jak inne galerie sztuki, nie zgłasza wniosków do finansowanego przez MKiDN Programu Narodowej Kolekcji Sztuki Współczesnej „na wystawy”, a na zakup konkretnych dzieł. O doborze dzieł na wystawę i kontekście ich prezentacji decyduje kurator, który dokonuje ich interpretacji”.

Odpowiedź od Ministerstwa nadesłana przez widza.

W skrócie: dajemy kasę ale nie mówimy na co, ufając, że takie instytucje jak MOCAK i ludzie, którzy za nią stoją (Potocka, Bilewicz) kupią co trzeba. No i kupili.

A za rok znowu dotacja.

Bez sensu. Walka z wiatrakami. pic.twitter.com/wK5Q2He1f9

— Tomasz Samołyk (@tomaszsamolyk) June 10, 2020

„Czyli w skrócie: dajemy kasę ale nie mówimy na co, ufając, że takie instytucje jak MOCAK i ludzie, którzy za nią stoją (Potocka, Bilewicz) kupią co trzeba. No i kupili: Kościół współodpowiedzialny za holocaust.” – skomentował to oświadczenie Samołyk – „A za rok znowu dotacja. Na co tym razem? Jerzy Urban członkiem Solidarności czy Major Fydrych milicjantem?”