Będzie polski Netflix? Polsat i TVN zamierzają stworzyć własną platformę streamingową

Władze Polsat i TVN zawarły umowę mającej na cele utworzenie platformy streamingowej z filmami oraz sportem. Obydwie stacje zamierzają wyłożyć po 30 milinów złotych na jej rozruch.

— Wierzymy, że to najlepszy moment, aby nadawcy telewizyjni tworzyli wspólnie produkty odpowiadające na potrzeby klientów. Polscy widzowie mają dostęp do wielu serwisów z produkcjami międzynarodowymi, a nasza inicjatywa będzie dla nich naturalną platformą oferującą polskie treści — mówi Kasia Kieli, prezes i dyrektor zarządzająca Discovery w regionie EMEA.

W piątek Cyfrowy Polsat zawarł joint venture z Discovery oraz grupą TVN, które zadeklarowały się na wyłożenie po 30 milionów złotych na start i rozwój platformy streamingowej OTT, która umożliwia użytkownikom oglądanie treści wideo niezależnie od tego, z jakiego dostawcy internetu korzystają i gdzie. W ramach umowy obydwie strony będą miały po 50% udziałów, a ich spółka ma być niezależna pod względem finansowym oraz operacyjnym, która na początku będzie zarabiała na reklamach, a dopiero później wprowadzi opłaty abonamentowe.

Na razie nie wiadomo, jak istnienie nowej platformy wpłynie na dalszy los serwisów Ipla.TV (Polsat) oraz Player.pl (TVN), które wśród Polaków cieszą się sporą popularnością. Zagrożenie mogą odczuwać operatorzy kablówek.

— Stworzenie przez Cyfrowy Polsat i Discovery wspólnej platformy streamingowej jest neutralne dla wyceny i wyników tych spółek, raczej nie przełoży się też na wielkość baz ich klientów. Postrzegam to jako ruch defensywy, natomiast bez wątpienia jest to bardzo dobry ruch. Dzięki niemu powstanie największa baza polskich treści wideo – ocenia Paweł Puchalski z grupy Santander BM-  To poważne ryzyko dla operatorów kablowych i innych graczy, inwestujących w sieci stacjonarne, bo zwrot z tych inwestycji może okazać się trudniejszy. Przy bogatej w treści platformie streamingowej sieci kablowe mogą zostać sprowadzone do roli dostawców łącza internetowego.