Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel potwierdził we wtorek, że przedstawiciele rządu negocjują z producentami dopuszczonych na rynku unijnym szczepionek przeciw COVID-19 możliwość dodatkowych dostaw. Chcemy, żeby do Polski dotarło jak najwięcej szczepionek – podkreślił.
Wicerzecznik PiS podkreślił, że szczepionek będzie coraz więcej również w ramach unijnego systemu. “Do połowy roku Pfizer zobowiązany jest dostarczyć 10 mln szczepionek, do końca roku – 15 mln. Ten wolumen będzie wzrastać” – mówił.
Przeciw COVID-19 zaszczepiono dotąd w Polsce 770 tys. osób, z których 75 tys. przyjęło dwie dawki. W poniedziałek ruszyły szczepienia populacyjne – po grupie zero, w której byli m.in. medycy, szczepionkę otrzymują osoby z grupy pierwszej, na początek seniorzy.
Zgodnie z umową wynegocjowaną przez Komisję Europejską z dostawcami szczepionek Polsce przysługuje do końca pierwszego kwartału liczba szczepionek pozwalająca na zaszczepienie 3,1 mln Polaków.
15 stycznia koncerny farmaceutyczne Pfizer i BioNTech podały, że opracowały plan, który pozwoli na zwiększenie mocy produkcyjnych w Europie i zapewni znacznie więcej dawek szczepionki przeciw Covid-19 w drugim kwartale. Aby to osiągnąć – poinformowano – konieczne są pewne modyfikacje procesów produkcyjnych i w rezultacie w zakładzie w Puurs w Belgii nastąpi tymczasowe zmniejszenie liczby dawek dostarczanych w nadchodzącym tygodniu.
Zgodnie z zapowiedziami powrót do pierwotnego harmonogramu dostaw do UE ma nastąpić 25 stycznia, a dostawy zostaną zwiększone począwszy od 15 lutego.
W poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk poinformował, że wtorkowa dostawa szczepionki Moderna została odwołana i przesunięta najwcześniej na najbliższy weekend.