Trzyosobowa rodzina z pewnością inaczej wyobrażała sobie wyprawę do Križnej Jamy. Turyści utknęli w słoweńskiej jaskini i nawet ratownicy nie byli im w stanie natychmiast pomóc. Wysoki poziom wody zablokował wyjście i cała akcja trwała ponad dwie doby.
Turyści wraz z przewodnikiem zwiedzali w sobotę słoweńską jaskinie. Trzyosobowa rodzina musiała spędzić tam dwie doby, ponieważ niemożliwe było wydostanie się na zewnątrz. Stało się tak z powodu podniesienia poziomu wody, która zablokowała wyjście.
Nie miejsce wezwano ratowników, którzy podczas akcji musieli pokonał łódką odległość 2,4 km. Jednak stan wody nie pozwalał im na bezpieczne udzielenie pomocy w ewakuacji.
Jak relacjonuje dowódca Obrony Cywilnej RS, woda pojawiła się od strony Chorwacji. Faktem tym, według niego „zaskoczony był nawet doświadczony przewodnik jaskiniowy”. Ratownicy zdecydowali się poczekać aż sytuacja poprawi się i wtedy przystąpić do akcji.
Dopiero w nocy z poniedziałku na wtorek poziom wody w Križnej Jamie spadł, co pozwoliło na uratowanie wszystkich przebywających w jej wnętrzu. Żadna z osób nie wymagała leczenia, ale zapewniono im pomoc psychologiczną.
W akcji ratunkowej brało udział 90 funkcjonariuszy.