W przyszłym tygodniu odbędzie się głosowanie ws. raportu na temat praworządności w Polsce autorstwa Lopeza Aguilara. Do zagłosowania za raportem namawia całą polską opozycję zasiadającą w Parlamencie Europejskim Sylwia Spurek.
Sporządzony przez hiszpańskiego eurodeputowanego dokument w bardzo krytycznym tonie wypowiada się na temat Polski, gdyż jego zdaniem “doszło do poważnych naruszeń praworządności, demokracji i praw podstawowych w Polsce”, do których ma dochodzić od 2015 roku, czyli od momentu, kiedy rządy w Polsce objęła Zjednoczona Prawica. Hiszpański polityk podkreślił przy tym sytuację środowiska LGBT w naszym kraju, wobec której miała nastąpić “eskalacja nienawiści oraz brutalności ze strony policji”. Wskazywał tutaj m.in. na sprawę zatrzymania 48 aktywistów tęczowego środowiska podczas protestów przeciwko osadzeniu Michała Sz. “Margot” w areszcie.
Do głosowania nad raportem, który może w niedalekiej przyszłości poważnie zaszkodzić Polsce w strukturach unijnych, dojdzie w następnym tygodniu. Tymczasem była eurodeputowana Wiosny – Sylwia Spurek – namawia zasiadającą w Parlamencie Europejskim polską opozycję do opowiedzenia się za dokumentem i oddaniem głosu “za”. Nazwała to nawet “obowiązkiem całej opozycji”.
Czy przywołamy polski rząd do porządku? Czy zatrzymamy łamanie praw osób LGBT+, praw kobiet, niszczenie praworządności? Rząd musi liczyć się z konsekwencjami. Głosowanie za raportem to obowiązek całej opozycji w PE. @__Lewica @nowePSL @KO_Obywatelskahttps://t.co/mItBJZeseV
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) September 10, 2020
To jednak nie jest jedyny raz w ostatnim czasie, kiedy była zastępczyni Adama Bodnara domaga się ukarania Polski przez organy unijne. Wczoraj odbyła się rozmowa z komisarzem ds. środowiska Virginijusem Sinkeviciusem, z inicjatywy europoseł PO Róży Thun, gdzie poruszony został temat przekopu Mierzei Wiślanej. Jak się dowiadujemy interwencja Komisji Europejskiej w tej sprawie ma potrwać latami, co Spurek nazwała “złą informacją”. Dlatego też domaga się szukania “innej formy nacisku na rząd” w tym temacie.
Uwaga: zła informacja! Wczoraj spotkałam się z kom. @VSinkevicius ws. zatrzymania przekopu Mierzei Wiślanej. Wnioski? Interwencja KE zajmie lata. Musimy szukać innej formy nacisku na rząd, tu i teraz, żeby zatrzymać tę patologiczną inwestycję. @Greenpeace_PL @XRPolska @EkoUnia
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) September 10, 2020