Co najmniej 52 osoby zginęły, a 50 zostało rannych w wyniku wybuchu w południowo-zachodnim Pakistanie. Lokalna policja ustaliła, że najprawdopodobniej doszło do zamachu samobójczego.
Do eksplozji doszło w prowincji Beludżystan, gdzie miało miejsce zgromadzenie religijne. W przeszłości ten rejon był miejscem częstych zamachów, za którymi stali muzułmańscy ekstremiści.
– Co najmniej 52 osoby zginęły, a 58 zostało rannych w piątkowym ataku na zgromadzenie religijne z okazji urodzin proroka Mahometa w prowincji Beludżystan na południowym wschodzie Pakistanu – podaje Reuters.
Lokalne służby poinformowały, że zamachowiec samobójca wysadził się przy samochodzie zastępcy głównego inspektora policji. Do tej pory żadne ugrupowanie nie przyznało się do przeprowadzenia ataku.