W Birmingham doszło do ataku nożownika. Wiadomo, że było wielu rannych, chociaż na razie nie ujawniono ich stanu.
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę ok. wpół do pierwszej nad ranem w centrum Birmingham. Policja i pogotowie otrzymały doniesienia o ataku nożownika. Już po tym zgłoszeniu miało dojść do kolejnych.
Policja ujawniła, że doszło do ataku i że pewna liczba osób odniosła w nim rany ale na razie nie podali ilu i w jakim są stanie. Stwierdzili również, że wbrew wcześniejszym informacjom w okolicy nie padły strzały z broni palnej.
Jedna ze świadków zdarzenia powiedziała stacji radiowej BBC 5, że zdarzenie miało swój początek w kłótni między dwoma grupami młodych ludzi. Usłyszała rasistowskie wyzwiska po czym obie grupy zaczęły ze sobą brutalnie walczyć. Na razie nie jest jasne czy ofiary nożownika były członkami drugiej grupy czy też atakował również przypadkowych przechodniów.
Policja ogłosiła, że ich interwencja jeszcze trochę potrwa i poprosiła mieszkańców aby unikali tamtej części Birmingham. Oznacza to najprawdopodobniej, że nożownik nie został jeszcze przez nich złapany.