Gest poparcia dla Black Lives Matter, który polega na klęknięciu na jedno kolano przed każdym meczem, obserwujemy od ponad roku na angielskich boiskach. Cieszy się on jednak coraz mniejszą sympatią wśród lokalnych kibiców. Przykład tego widzieliśmy w trakcie niedzielnego spotkania towarzyskiego Anglii z Rumunią, podczas którego fani zaczęli buczeć na klękających piłkarzy.
Solidaryzowanie się z ruchem BLM coraz bardziej zaczyna irytować kibiców na Wyspach, którzy uważają całą akcję za pustą i pozbawioną sensu. Tymczasem piłkarze, trenerzy oraz sędziowie przed każdym meczem Premier League oraz reprezentacji Anglii klękają na murawie na jedno kolano. Zaczyna się to także nie podobać samym zawodnikom – kilka miesięcy temu czarnoskóry skrzydłowy Crystal Palace Wilfired Zaha zapowiedział, że już nigdy więcej nie klęknie dla BLM.
Tymczasem angielska federacja piłkarska zapowiedziała, że reprezentacja prowadzona przez Garetha Southgate’a będzie kontynuowała wykonywanie tego gestu także podczas Mistrzostw Europy. To nie spodobało się fanom, którzy dali wyraz swojego niezadowolenia podczas meczu towarzyskiego z Rumunią, bucząc na własnych zawodników.
https://twitter.com/AtaDivision/status/1401800246976466944